Szef ośrodka sportu z przeszłością

Ratusz w drodze konkursu wybrał nowego szefa Ośrodka Sportu i Rekreacji na Pradze- -Północ. Został nim Zbigniew Korcz - obecnie bezrobotny, wcześniej szef MOSiR-u w Radomiu. Z tego stanowiska zwolniono go w 2006 r., bo - jak się okazało - ciążył na nim wyrok karny.

Radomski ratusz odwołał Korcza z kilku powodów. W kuluarach urzędu mówiło się, że winny jest opóźnień w otwarciu sztucznego lodowiska, a wiceprezydent miasta wspominał o kilku innych "drobiazgach i niejasnościach".

Główny powód wręczenia wypowiedzenia Korczowi związany był jednak ze zmianą ustawy o pracownikach samorządowych. Mówi ona, że zatrudnionym w samorządzie może być osoba niekarana i o nieposzlakowanej opinii. Nazwisko Zbigniewa Korcza figurowało tymczasem w Krajowym Rejestrze Karnym.

Sam zainteresowany do dziś nie chce zdradzić, jakie przestępstwo ma na sumieniu.
- To było drobne przewinienie, choć wielka głupota. Sprawa niezwiązana z moją pracą w samorządzie - mówi enigmatycznie. - Na pewno nie jestem żadnym łobuziakiem, kryminalistą - dodaje.
Korcz został dyrektorem MOSiR-u w lutym 2005 r., wcześniej prowadził prywatną działalność. Został skazany w 2004 r.

- Dostałem osiem miesięcy w zawieszeniu na dwa lata. Te już minęły. Potem jeszcze przez pół roku czekałem na wykreślenie mnie z rejestru karnego. I dziś jestem czysty - mówi Korcz.

Prawnik Piotr Kruszyński mówi, że to rozwiązanie ma sens. - Jeśli winny przez okres zawieszenia kary nie popełnia żadnego wykroczenia, dostaje drugą szansę na normalne życie - argumentuje.

Stołecznym urzędnikom niechlubne dzieje kandydata na dyrektora zwyczajnie umknęły. Komisja konkursowa nie znalazła nazwiska Zbigniewa Korcza w Krajowym Rejestrze Karnym. On sam o swojej przeszłości nie wspomniał. - Nie mówiłem o niej, bo nikt mnie o nią nie pytał - wyjaśnia Korcz.

Komisja wystawiła zwycięzcy świetną ocenę: "Zbigniew Korcz spełnia wszystkie kryteria wymagane na stanowisku dyrektora dzielnicowego OSiR-u(...), posiada doświadczenie zawodowe, wykazał się właściwą wiedzą merytoryczną oraz bardzo dobrą znajomością przepisów dotyczących zadań OSiR-u.

W sposób wyczerpujący i rzeczowy odpowiadał na wszystkie pytania zadawane przez Komisję".
Jak usłyszeliśmy wczoraj, decyzji o powołaniu Zbigniewa Korcza na stanowisko nie podpisała jeszcze prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Urzędnicy zapowiedzieli, że przyjrzą się wcześniej sprawie.