Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szklany okruszek w oczku. O mieście...

W.W.
W.W.
W.W.
Moje uzupełnienie do artykułu K.Olszaka i Amirighta: Jako laik w dziedzinie strategii rozwojowej i z trudem (zamieszczenie artykułów w dwóch różnych kategoriach) śledząc obszerną i wielowątkową dyskusję między Panami, doszedłem do wniosku, że nie należałoby Wam przeszkadzać...

... Że już sami sobie wystarczacie. Piszę to z całym szacunkiem i pełen podziwu dla Waszej wiedzy, kultury i pracy.
Przepraszając że się wtrącam, chciałbym nieśmiało tylko zwrócić uwagę na zagadnienia, które chyba umknęły Waszej uwadze. Zresztą wcale nie twierdzę, że są one dla sprawy bardzo istotne. Ale są.
Zagadnienie strategii rozwoju aglomeracji miejskiej winna poprzedzać analiza stanu aktualnego. W pewnym, aczkolwiek niewystarczającym w moim mniemaniu stopniu, to czynicie. Ale pominęliście całkowicie zagadnienia finansów miasta. Wszelkie perspektywiczne planowanie musi mieć oparcie w realiach ekonomicznych. Bez tego najtrafniejsze założenia strategiczne pozostaną tylko „ pobożnymi życzeniami". Być może umknęło to mojej uwadze, ale w całej ubiegłej kadencji nie zauważyłem ze strony zielonogórskich decydentów analizy stanu miejskich finansów. Myślę o finansach brutto, kosztach obsługi długu, przewidywanych wpływach, wydatkach koniecznych, środkach unijnych itd. W ujęciu dynamicznym tj ekstrapolacji minimum 5 – letniej. Ocena finansów, z uwagi na zmienność warunków, musi być systematycznie weryfikowana. Ja z tymi informacjami nie zetknąłem się.
Drugim zagadnieniem całkowicie przez Panów pominiętym to polityka. Jeżeli twórcy strategii nie spotkają się z zaangażowanym zainteresowaniem ze strony ludzi odpowiadających za rozwój miasta (nie w okresie trwania kadencji ale minimum w ciągu 10 lat) – to szkoda ich wysiłku. Jesteśmy tuż po kampanii wyborczej. Czy w czasie jej trwania zetknęli się Panowie bądź to ze strony kandydatów na stanowisko prezydenta, bądź ze strony kandydatów na radnych, bądź którejkolwiek ze startujących partii – z próbą przed stawienia strategii rozwoju Zielonej Góry (chociażby w formie takiej jak to Panowie ujęliście w Waszych artykułach i komentarzach)? Strategia rozwoju powinna być kluczowym elementem programów wyborczych. Ja nic takiego nie zauważyłem. Byłem na jednym z nielicznych spotkań z kandydatami.Ogólna znajomość zagadnień finansów miasta i ich uwarunkowań – dalece niewystarczająca. Nierealne obietnice bez pokrycia w realnej finansowej rzeczywistości.
To ja się pytam: z kim Panowie chcecie budować strategię rozwoju. Kto zechce poświęcić doraźne, spektakularne korzyści PR. Która partia stawia na przygotowanie kandydatów wyposażając ich w założenia strategii rozwoju? Z dziennikarsko-obywatelskiego [sic] obowiązku muszę odnotować, że z inicjatywy p. L. Batkowskiego 20.10.2010 zorganizowano spotkanie stowarzyszenia Zielonogórskie Perspektywy na temat najbliższej przyszłości Zielonej Góry. Spotkanie się odbyło. Następna szansa na pozyskanie takich partnerów za cztery lata. I to jeszcze pod warunkiem, że Panowie wykorzystacie ten czas i zgodzicie się kandydować. A czasu, wbrew pozorom, jest mało. Chyba, że zmieni się ordynacja wyborcza. Przy obecnej – karty rozdają partie.
A teraz kilka luźnych szczegółów, ku pamięci:
– moim zdaniem, aby Centrum Sportowe stało się konkurencyjne i ponadregionalne, należy je rozbudować o „zielonogórski Prater". Sam basen i hala nie wystarczą. To musi być kompleksowy ośrodek rozrywki. Za tą koncepcją przemawia możliwość sukcesywnej rozbudowy etapami, dostępność terenu, podstawowe uzbrojenie, możliwość zaangażowania prywatnego kapitału i częściowego samofinansowania się.
– Centrum Biznesu. Adaptować na bibliotekę uniwersytecką. Przybyłoby trochę młodzieży w centrum. Wymagane odrębne opracowanie studyjne. Nie znam aktualnej sytuacji UZ w tej materii.
Ciekawy jestem jak na dyskusję, którą Panowie wywołaliście zareagują jej adresaci na stronach MM-ki? Stawiam to pytanie w sposób świadomie prowokacyjny. Przypuszczam, że reakcja będzie jak zawsze z e r o w a. Jeżeli się mylę, pierwszy posypię głowę popiołem.
Moja wypowiedź, z uwagi na objętość i neutralność wykroczyła poza formę komentarza.Powstał artykuł, którego jedynym celem jest zwiększenie kompleksowości Panów przedsięwzięcia. Nie zajmuję stanowiska wobec Panów polemiki, a raczej dyskusji. Uważam, że tak prowadzona dyskusja może jedynie wzbogacić Wasze przemyślenia.
Życzę sukcesów na niwie „Ja kocham to miasto"

* * *
Zobacz nas na facebooku: 
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto