Warszawę, podobnie, jak inne polskie miasta dotyka poważny problem braków kadrowych w szpitalach. Niewykluczone, że braki będą uzupełniane poprzez rekrutację personelu zagranicznego.
– Wszystkie placówki w Polsce, z wyjątkiem największych szpitali uniwersyteckich, mają trudności z pozyskiwaniem pracowników o pożądanych kwalifikacjach. Problemy kadrowe szpitali są zjawiskiem ogólnopolskim, choć znacznie bardziej odczuwają je mniejsze miasta – mówi cytowany niedawno przez Manpower Group prof. Jarosław J. Fedorowski, szef Polskiej Federacji Szpitali. Stolica zaczęła rozważać nawet rezygnacje z opieki lekarskiej w karetkach typu "S", które mają jeździć jedynie z ratownikami medycznymi na pokładzie.
Na tym nie koniec problemów, bo sytuacje pogarszają dodatkowo kolejne zapowiadane przez lekarzy strajki. Rozwiązaniem kłopotów kadrowych mogłoby być zatrudnienie personelu zza naszej wschodniej granicy. Na przyjęcie do pracy ukraińskich lekarzy zgadza się prawie 80 proc. szpitali - wynika z danych Manpower Group. Mowa tu o lekarzach znających język polski, których kompetencje zostały udokumentowane i zatwierdzone w Polsce.
Przeszkodą przed przyjęciem do pracy ukraińskich lekarzy i specjalistów medycznych są długo trwające procedury prawno-administracyjne towarzyszące zatrudnianiu obcokrajowców. Liczba Ukraińców ubiegających się o pozwolenie na prace i pobyt w ostatnich latach znacząco się zwiększyła. Nie zwiększono z kolei administracji delegowanej do obsługi cudzoziemców, co przekłada się na kolejki i opóźnienia w wydawaniu decyzji.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?