Szukałam Cię w swoich snach.Szukałam Cię na jawieSzukałam Cię.
W grudniowy wieczórusłyszałam Twój glos.W lutowy poranek ujrzałam Cię.Tak krótko. Odjechałeś.
Jeszcze czułam uścisk Twych ramion.Jeszcze słyszałam bicie Twego serca.Skończyło się.Biegłam, by wiatr osuszył łzyspływające strumieniem po policzkach.
Biegłam, by wiatr wymazał Twój obraz.Na próżno.W zakamarkach kłębiły się obrazywspólnie spędzonych chwil.......i tylko czerwona ciepła kurtkapachniała całym Tobą.
I znowu, jak dawniej.....Szukałam Cię w swoich snach.Szukałam Cię na jawie.Szukałam Cię.....................
09.maj.2003
czarnulka 1953
autor: Urszula Bremer
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
