Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szwedzi z Bye Bye Bicycle zagrali w Cafe Kulturalnej

Patryk Siedliński
Patryk Siedliński
Na swoim koncie mają jeden studyjny album, kilka hitów i energię, która prawie... rozsadziła Cafe Kulturalną.

Wydawać się może, że Bye Bye Bicycle nie są w Polsce na tyle popularni, by zapełnić sale na dwóch koncertach, na które przyjechali do Polski. Rzeczywistość pokazała, że jest wręcz przeciwnie - na koncert do Warszawy przyszło bardzo dużo osób i chyba nikt nie wyszedł z Pałacu Kultury i Nauki niezadowolony.

Szwedzi z Bye Bye Bicycle maja na swoim koncie jeden album studyjny, więc w sobotę, 19 marca, gdy zagrali w Cafe Kulturalnej, można było usłyszeć przede wszystkim utwory z "Compass", ale nie zabrakło także kawałków, które pojawią się na płycie numer dwa, która być może zostanie wydana jeszcze w tym roku.

Teoretycznie nie odróżniają się od dziesiątek indie-popowych kapel, ale jest coś, co po głębszym wsłuchaniu się w ich kompozycje sprawia, że nie można się od nich oderwać - mieszanka inspiracji muzycznych - post-punk, new-wave, a nawet... disco, wymieniać można by było bardzo długo.

I na koniec jeszcze jedna rzecz, która zrobiła na mnie wrażenie - ogromna otwartość muzyków i świetny kontakt z publicznością. Członkowie Bye Bye Bicycle zostali po koncercie blisko dwie godziny, podpisując płyty i rozmawiając ze wszystkimi chętnymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto