Szymon Hołownia gościem dzisiejszego Festiwalu Nauki w I LO [GALERIA ZDJĘĆ]

Opowiadał on przyszłym licealistom o tym, jak efektywnie naprawiać świat, czyli „Jak dobrze robić dobrze”. Mówił o tym, jak działa stworzona przez niego fundacja, jak ważne jest czynienie dobra na małą skalę. - gdyby każdy z nas to czynił nie byłoby na ziemi głodu, nie byłoby chorób, na które nie ma leków i na które umiera co roku wiele milionów ludzi - zwracał uwagę, podkreślając, że w XXI na świecie nadal są miejsca, gdzie matki, nie mając wyboru porzucają swoje dzieci. - Te kobiety, które zostawiają je w centrach handlowych dużych miast, a nie zabijają, nazywam bohaterkami - mówił, odnosząc się do sytuacji w Zambii czy Bangladeszu.

Założona przez niego 5 lat temu fundacja Kasisi wspiera m.in. mieszkańców małej misyjnej wioski. - Od kilku lat „moim“ miejscem jest Dom Dziecka Kasisi prowadzony w Zambii przez Siostry Służebniczki Maryi Panny Niepokalanie Poczętej z polskiej Starej Wsi. Sierociniec działa wyłącznie dzięki ofiarności ludzi dobrej woli i nie ma żadnego wsparcia ze strony państwa zambijskiego. Jego potrzeby są natomiast ogromne: wszystkim dzieciom trzeba zapewnić jedzenie, leki, ubranie i możliwość nauki - wyjaśnia dziennikarz. - Byłem w Kasisi już wielokrotnie i, patrząc na heroizm, z jakim siostry codziennie zabiegają o to, aby dzieciaki miały nie tylko bezpieczny dach nad głową, ale i jedzenie, pomoc medyczną, edukację, a gdy dorosną – wsparcie w znalezieniu pracy, mogę powiedzieć, że w Kasisi oddycha się wiarą przez skórę. To chrześcijaństwo w czystej postaci!

Podczas dzisiejszego dnia otwartego w I LO uczniowie mieli możliwość wziąć udział w zajęciach pokazowych, które zorganizowano z pomocą partnerów liceum - wrocławskich szkół wyższych. Po południu w liceum odbędą się konsultacje z rodzicami.