Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

T-Mobile Ekstraklasa - Wojciechowski: Kolego Bonin! Weź się do roboty!

j.b
Grzegorz Bonin traci zaufanie prezesa Wojciechowskiego
Grzegorz Bonin traci zaufanie prezesa Wojciechowskiego fot. ksppolonia.pl
Prezes Wojciechowski wyraźnie traci cierpliwość do Grzegorza Bonina. Sprawdzony latem zawodnik nie imponuje w tym sezonie formą. Choć zawodnik występuje w pierwszym składzie Polonii, zupełnie nie wykorzystuje kredytu zaufania udzielonego mu przez Jacka Zielińskiego.

– Jedna asysta (w meczu z Jagiellonią, przegranym 1:4) nie jest przełożeniem na jego zarobki. Osobiście ślę do niego ukłony żeby chłopak się wziął za siebie – powiedział Józef Wojciechowski serwisowi fakt.pl.

Czytaj także: T-Mobile Ekstraklasa: Kilka miesięcy przerwy Teodorczyka

Prezes nie pozostawił na Boninie suchej nitki nawet po zwycięskich derbach. - Mogę powiedzieć, kto wypadł najgorzej w meczu. Mówię o koledze Boninie, któremu proponuję żeby się wziął do roboty i zaczął pracować na swoją pensję. Na razie tego nie pokazuje w żaden sposób. Przyglądam mu się od dłuższego czasu- stwierdził Wojciechowski.

Czytaj także: T-Mobile Ekstraklasa. Jodłowiec: Nawet tysiąc kibiców Legii nie pomogłoby jej wygrać derbów

Zdaniem właściciela Polonii, Bonin może na dłuższy czas pożegnać się z miejscem w pierwszej jedenastce „Czarnych Koszul”. Według Wojciechowskiego, były zawodnik Górnika Zabrze przegrywa rywalizację na swojej pozycji z młodym Pawłem Wszołkiem.- Może mu to warszawskie powietrze nie służy, ale lepszego mu nie dostarczymy- dodał Wojciechowski.

Być może w środowym spotkaniu Pucharu Polski Grzegorz Bonin dostanie szansę zrehabilitowania się za poprzednie słabe występy. W końcu mecz z pierwszoligowcem wydaje się być do tego idealną okazją.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto