Ta książka upamiętnia postać Janka z Kruka

Podczas promocji swą nową książkę zaprezentował Bronisław Majewski. Nosi ona tytuł „Janek z Kruka” i poświęcona została znakomitemu lekkoatlecie – zmarłemu w ubiegłym roku Janowi Jaskólskiemu. Ten wybitny sportowiec był uczestnikiem trzech olimpiad  - w Rzymie, Tokio i Meksyku, w 1966 r. autorem drugiego najlepszego rezultatu na świecie w trójskoku (16,76 m). Był 8-krotnym wicemistrzem Polski i 22-krotnym jej reprezentantem. Był też – przypomina autor - wspaniałym kolegą, człowiekiem o szlachetnym sercu i wysokiej kulturze osobistej, lubianym przez kibiców, przyjaciół i młodzież. O tym, jak ceniono jego dokonania świadczy fakt, że w plebiscycie„Gazety Pomorskiej” w 2000 r.  na najpopularniejszego i najlepszego sportowca regionu XX wieku zwyciężył bezapelacyjnie.  - Książka przypomina drogę życiową, występy i sukcesy sportowe, społeczną aktywność, życie rodzinne, kolegów i przygody, jego wielką skromność, bezpośredniość i poczucie humoru, także nieodwzajemnioną dotąd miłość  do Inowrocławia - mówi Bronisław Majewski. Tytułowy Kruk, to potoczna nazwa przedmiejskiej osady  obok tzw. wiaduktu pakoskiego. Promocja albumu zgromadziła osoby szczególnie bliskie naszemu „Kangurowi”. Obecna  była wdowa, Maria, synowie Maciej i Michał, także przybyli z Warszawy przyjaciele ze sportowych aren, wśród nich trójskoczkowie: Andrzej Lasocki, Andrzej Puławski, Artur Szczepański, syn trenera Tadeusza Starzyńskiego – Andrzej, dawny komentator radiowy, red. Jan Lis, inowrocławscy drukarze. Laudację poświęconą nieprzeciętnej osobowości naszego sportowca wygłosił jego przyjaciel, szef  Pozkalu i uzdrowiska, inż. Tadeusz Chęsy. Goście ze stolicy podkreślali ponadregionalne znaczenie publikacji i zapowiedzieli poświęcone książce i miastu Jana Jaskólskiego spotkanie w Polskim Komitecie Olimpijskim. Uczestnicy spotkania odwiedzili grób trójskoczka, złożyli kwiaty i zapalili znicze. Janusz Brodziński