MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tadeusz Żmijewski, muzyk, który chciał zostać lotnikiem

Krystyna Paszkowska
Tadeusz Żmijewski. Fot. Krystyna Paszkowska
Tadeusz Żmijewski. Fot. Krystyna Paszkowska
Tadeusz Żmijewski, dyrektor Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie jeszcze w marcu obchodził będzie jubileusz 25-lecia pracy artystycznej. A wszystko zaczęło się, kiedy jeszcze był małym chłopcem.

Tadeusz Żmijewski, dyrektor Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie jeszcze w marcu obchodził będzie jubileusz 25-lecia pracy artystycznej. A wszystko zaczęło się, kiedy jeszcze był małym chłopcem. – Przeświadczenie, że chcę zostać artystą pojawiło się u mnie – troszkę nieświadomie – w wieku czterech lat – uśmiecha się Tadeusz Żmijewski. – Już wówczas przebywając w środowisku muzycznym wykazywałem pęd do uczestnictwa w sztuce, muzyce. Taka poważna decyzja pojawiła się dopiero w 1986 roku – po ukończeniu studiów muzycznych, chociaż wcześniej już pracowałem w filharmonii.

Jak się okazuje, nie tylko świat muzyki urzekł przyszłego dyrektora. – Jeszcze w liceum chciałem zostać lotnikiem, ale do szkoły w Dęblinie mnie nie przyjęli ze względu na alergie, jakie mnie nękały – wspomina. – Stąd decyzja o studiach muzycznych.
Wraz ze studiami pojawiły się pierwsze sukcesy. Kontakt z Teatrem Polski w Poznaniu zaowocował podjęciem pracy w Teatrze dramatycznym, gdzie od 1983 roku prowadził zespół muzyczny. Dostał się również do orkiestry w filharmonii, a trzy lata później ukończył studia i to z "paskiem". – W tzw. międzyczasie uczyłem również w liceum muzycznym w klasie skrzypiec – opowiada Tadeusz Żmijewski. – Potem skupiłem się już tylko na graniu. W 1992 roku zdałem egzamin na koncertmistrza w Teatrze Muzycznym w Poznaniu i tam pracowałem przez 14 lat. Podjąłem również drugie studia podyplomowe na kierunku dyrygentura symfoniczna i operowa.
Przed dziewięcioma latami Tadeusz Żmijewski założył Orkiestrę Symfoniczną Le Quattro Stagioni, jedyną tego typu w Polsce. – Wiele osób się przez nią przewinęło, ale trzon orkiestry od pięciu lat pozostaje ten sam, to bardzo dobrzy poznańscy muzycy– podkreśla z satysfakcją. – Na koncert jubileuszowy przyjadą z Joanną Rawik. Wielokrotnie z nią grywaliśmy.

Zapytany o to skąd u muzyka wzięło się zamiłowanie do kierowania placówką kultury odpowiedział bez chwili namysłu: – Na studiach dyrygenckich ukończyłem też podyplomowe studia menedżerów kultury – wyjaśnia. – To zawsze mnie interesowało. Robiąc te studia, stwierdziłem, że nadaję się menedżera. To jest tak samo ważne, jak dyrygowanie V Symfonią Beethovena. Spełniam się również w ten sposób. Uprawiam marketing kultury i ludzie to zauważają, to poszerza horyzonty w sferze kultury, uskrzydla mnie, a nie przeszkadza.
Czy miał obawy, aby kierować placówką kulturalną w Tczewie po zasmakowaniu życia muzycznego w Poznaniu? – Nie miałem obaw – zaznacza. – Wielkość miasta nie ma znaczenia. Ważne jest to co miasto daje, pole dla kultury. Dla mnie ważne jest, aby była to kultura na najwyższym poziomie. I nie jest ważne czy jest to Teatr Narodowy w Warszawie, Filharmonia w Poznaniu, czy Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie.
Czy to znaczy, że nie popełnia błędów? – Nie popełnia ich tylko ten, kto nic nie robi – ripostuje. – Błędy mi się zdarzają, ale dbam o to, aby kultura trafiała do odbiorców na najwyższym poziomie. Nie wszyscy muszą być melomanami, ale nie można sobie pozwalać na chałtury. Nazwa Centrum Kultury i Sztuki zobowiązuje.
Tadeusz Żmijewski przyznaje, że chciano mu zrobić jubileusz w Poznaniu, jednak odmówił. Będzie w Tczewie.
A marzenia? Chciałby jeszcze pokierować taką instytucją, jak filharmonia, czy teatr muzyczny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak wakacje spędza Katarzyna Pakosińska?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto