- Kościół został zbudowany na skutek zapisu testamentu fundatora Tomasza Gocłaowskiego, sędziego ziemi Nurskiej. W 1672 roku sporządził testament i cztery lata później zmarł. Po jego śmierci, w 1676 roku zaczęto budowę murowanej świątyni, którą budowano przez dwadzieścia lat. W kryptach pochowano około 400 osób, w tym ok. 100 zakonników. Reszta to przedstawiciele szlachty z okolicy - mówi nam Barbara Kalinowska, Muzeum Kultury Kurpiowskiej.
Zmarłych chowano w kryptach Sanktuarium pw. Świętego Antoniego Padewskiego w Ostrołęce od XVII do XIX wieku. Wśród nich byli także żołnierze Konfederacji Barskiej (1768–1772). Miejsca te dziś są niedostępne. To zbiór korytarzy, podziemi i krypt, które są owiane tajemnicą. "Z przedwojennego opisu kościoła wynika, że w grobowcach zachowanych jest kilkadziesiąt trumien ze szczątkami zmarłych. Niektóre trumny są już bardzo zniszczone. Niestety nie zachowały się one do naszych czasów - czytamy na stronie Klasztoru.
Udało nam się wejść do środka. Zobaczcie naszą relację:
W czasie II wojny światowej podziemia pod Klasztorem służyły jako schron i lazaret.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?