Eksploratorzy z kanału „Urbex History” odwiedzili nieznane zakamarki warszawskiego ogrodu zoologicznego. To miejsca niedostępne dla turystów odwiedzających ZOO. Udało się im wejść do podziemnej areny, która kiedyś – za czasów PRL – miała służyć do pokazów tresury cyrkowej.
- Zawsze jak widzicie wybieg dla lwów, to widzicie kopułę na której wylegują się lwy. My weszliśmy tu od drugiej strony. To opuszczony wybieg dla lwów. Za czasów PRL-u był taki zamysł (żeby stworzyć tu arenę – red.) ale upadł. To jedna z ostatnich chwil, gdy można to zobaczyć, bo to miejsce ma zostać zmodernizowane - tłumaczą przedstawiciele kanału „Urbex History”.
Pomysłu nie udało się zrealizować z powodu wód gruntowych, które regularnie zalewały to miejsce. Dziś trudno sobie wyobrazić, żeby w tego typu arenie pokazywać zwierzęta. Mimo to budynek był częściowo wykorzystywany. ZOO używało tego miejsca do zimowania niektórych gatunków żółwi.
Arena dla lwów to nie jedyne miejsce, które pokazali eksploratorzy. Weszli też do opuszczonego wybiegu dla niedźwiedzi brunatnych. To budynki, które powstały w latach 50. Obecnie są już wyłączone z użytkowania. Jeden z korytarzy – którym poszli operatorzy filmu – prowadzi wprost do słynnego wybiegu dla niedźwiedzi przy al. Solidarności, który w 2020 roku został zamknięty.
Wkrótce obydwa pokazywane miejsca przejdą gruntowną przebudowę. Cały film kanału „Urbex History” znajdziecie poniżej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?