Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemniczy Park Morysin w Warszawie. Ukryty ogród z niesamowitą historią. Mało kto zna to miejsce

Wojciech Rodak
Wojciech Rodak
Gajówka
Gajówka Szymon Starnawski
Niegdyś w Morysinie znajdował się romantyczny park angielski, którego urokliwość podnosiły liczne rzeźby i budowle, jak np. miniaturowy pałac. Dziś te bezcenne zabytki - zaprojektowane przez wybitnych architektów - coraz bardziej popadają w ruinę. Pochłania je przyroda. Jak obecnie wygląda Morysin? Czy ktoś przyjdzie mu na ratunek? Poniżej zdjęcia i dalsza część artykułu.

Morysin - angielski park Potockich

Park Morysin znajduje się na północny wschód od pałacu w Wilanowie. Jest z trzech stron otoczony wodą - Jeziorem Powsinkowskim i rzeczką Wilanówką. Pierwotnie, w XVII-XVIII w., znajdował się tu las łęgowy, pełniący rolę zwierzyńca dóbr wilanowskich. W 1799 r. ów majątek przeszedł na własność Potockich. Na początku XIX w. Aleksandra, żona Stanisława Kostki Potockiego, poleciła utworzyć na miejscu zwierzyńca angielski park romantyczny, tak modny w tamtym okresie. Jego nazwa, Morysin, wywodzi się od imienia jej najmłodszego wnuka, Maurycego.

Tak wygląda Park Morysin

Gajówka

Tajemniczy Park Morysin w Warszawie. Ukryty ogród z niesamow...

Kolejne budowle na terenie parku powstawały do połowy XIX w. W pierwszej kolejności, w 1811 r., na obszernej polanie wzniesiono miniaturowy pałacyk, prawdopodobnie według koncepcji Stanisława Kostki Potockiego i Piotra Aignera (znanego architekta, który zaprojektował m.in. Kościół św. Aleksandra w Warszawie i Pałacyk Krasińskich na Ursynowie). W 1825 r. dobudowano w nim kamień pamiątkowy i tzw. oraculum, składające się z kamiennej figury pogańskiego bóstwa i dwóch kolumn.

Dalej, w 1846 r., zbudowano neogotycką bramę z mieszkaniem stróża według projektu Henryka i Ferrate Marconich. W tym samym czasie powstał również Neogotycki Domek Stróża (nie zachował się do naszych czasów; niewiele na jego temat wiadomo). Na początku lat 50. XIX w. wzniesiono tzw. Domek Stróża według projektu Franciszka Marii Lanciego (odpowiedzialnego za budowę m.in. Domu Kraszewskiego na Mokotowskiej 48 w Warszawie czy Pałacu Potockich w Krzeszowicach). Ten sam architekt odpowiadał też za kształt drewnianej gajówki, zbudowanej w południowej części parku, gdzie znajdował się wówczas sad i ogród warzywny. Z zachowanych dokumentów wiadomo też, że na obszarze całego założenia znajdowało się też wiele innych rzeźb i drewnianych budowli.

W okresie międzywojennym, gdy dobra wilanowskie przeszły w ręce Branickich, budowle w parku Morysin poddano wielu zabiegom konserwatorskim. Dlatego też do 1944 r. dotrwały one w dobrym stanie. Potem było gorzej.

Ruina Morysina

Przez całą okupację zamieszkiwali tu wyżsi rangą niemieccy oficerowie. Jednak w ostatnim roku wojny wehrmachtowcy zniszczyli sad, ogród warzywny i drzewostan, przygotowując umocnienia ziemne, w związku ze zbliżaniem się Armii Czerwonej. W toku walk frontowych wszystkie budowle Morysina popadły w ruinę. Dzieła zniszczenia dopełniła po wojnie okoliczna ludność, która rozbierała bezcenne zabytki, by pozyskać cegłę.

W PRL dobra wilanowskie znacjonalizowano. Na początku lat 50. XX w. planowano odbudowę Morysina, ale ostatecznie, z braku środków finansowych, koncepcję tą porzucono. Przez dziesięciolecia zabudowania dalej popadały w ruinę. Dziś są w stanie takim, jak na załączonych zdjęciach.

Co dalej z parkiem w Morysinie?

Od przeszło 20 lat tereny parku w Morysinie podlegają dwóm podmiotom - Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie (zarządza on większą częścią parku), a także Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (podlega jej cześć terenu, gdzie znajduje się neogotycka brama). W 1996 r. założenie parkowe zostało przekształcone w rezerwat przyrody, a w 2012 r. władze miejskie włączyły je w obszar Wilanowskiego Parku Kulturowego. To powoduje, jak wyjaśnia nam dr inż. Maciej Żołnierczuk z muzeum wilanowskiego, że prowadzenie wszelkich prac rewitalizacyjnych w Morysinie jest w całości uzależnione od decyzji kilku podmiotów - organów ochrony środowiska, organów ochrony przyrody i władz gminnych. Na ten skomplikowany układ decyzyjny nakłada się jeszcze brak planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów pałacu w Wilanowie i parku w Morysinie (jego uchwalenie jest planowane na 2022 r.). Wszystko to powoduje, że póki co szerzej zakrojone prace rewitalizacyjne na terenie parku nie mogą być prowadzone. W ostatnich miesiącach poprawiono zarastające ścieżki i postawiono tablice informacyjne dotyczące obiektów przyrodniczych.

Dr inż. Żołnierczuk informuje nas, że po rozwiązaniu się obecnych problemów natury formalno-prawnej, Muzeum Pałacu Króla Jana III zamierza przywrócić parkowi morysińkiemu pełnię dawnej świetności. Domek Stróża, pałacyk z rotundą i romantyczny łuk triumfalny mają zostać zrekonstruowane według dawnych planów. Gajówka ma zostać zrewitalizowana, a wokół niej ma powstać sad. Brzmi wspaniale. Miejmy nadzieję, że urzędnicy dogadają się i dotrzymają terminów. Dla dobra tego pięknego parku.

Tak wygląda Park Morysin

Gajówka

Tajemniczy Park Morysin w Warszawie. Ukryty ogród z niesamow...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto