Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak remontowali, że zamienili drogę... w rzekę

redakcja
redakcja
Jedno ze zdjęć, które radny Włodzimierz Sajda dostarczył prezydentowi Ostrowca Jarosławowi Wilczyńskiemu, pokazujące jak po deszczu wygląda ulica Traugutta.
Jedno ze zdjęć, które radny Włodzimierz Sajda dostarczył prezydentowi Ostrowca Jarosławowi Wilczyńskiemu, pokazujące jak po deszczu wygląda ulica Traugutta.
Po każdym większym deszczu oddana niedawno po naprawie do użytku ulica Traugutta w Ostrowcu Świętokrzyskim zamienia się w rwący strumień.

Otwarta z wielką pompą, wyremontowana ulica Traugutta w Ostrowcu Świętokrzyskim cieszy kierowców, ale stała się utrapieniem dla mieszkańców.Wszyscy bez wyjątku cieszyli się z zakończenia pierwszego etapu remontu ulicy Traugutta - wjazdu do Ostrowca od strony Kielc. Ale teraz mieszkający wzdłuż niej nie mają aż takich powodów do zadowolenia. Kanalizacja deszczowa nie jest w stanie przyjąć wody po większych opadach, więc ulica dosłownie pływa. Tak stało się już kilka razy, na co uwagę na ostatniej sesji zwrócił radny Włodzimierz Sajda.STRZELAJĄCE STUDZIENKI- Podczas pierwszych większych opadów ulica zamieniła się w rwącą rzekę - mówi radny Sajda. - Poprzez studzienki woda dosłownie strzelała z kanalizacji burzowej. Zalane zostały nie tylko jezdnia i chodniki, ale i podwórka. Wszystko przez to, że sieć kanalizacji deszczowej od strony Szewny została włączona do ulicy Traugutta, a nie jak wcześniej Granicznej. Tutaj spotyka się woda spływająca też z ulicy Świętokrzyskiej i Alei Solidarności więc nic dziwnego, że sieć nie jest w stanie tego przyjąć.Jeszcze w lipcu pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta dokonali przeglądu sieci i stwierdzili, że kanał deszczowy z Szewny został bezpośrednie wpięty do nowo wybudowanego kanału w ulicy Traugutta, bez wymaganych uzgodnień. Zamurowany został kanał deszczowy w ulicy Granicznej na terenie gminy Bodzechów, który dotychczas odprowadzał wody z ulicy Langiewicza do rzeki Szewnianki. Po obfitych opadach kanalizacja deszczowa w ulicy Traugutta po prostu nie jest w stanie przyjąć w całości wód opadowych.WINA LEŻY GDZIE INDZIEJWedług Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, który jest zarządcą drogi, inwestycja została wykonana poprawnie, a wina leży gdzie indziej.- Kanał w ulicy Traugutta został przebudowany i obecnie jest większy niż przed remontem - mówi Damian Urbanowski, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. - Problem powstaje na połączeniu z kolektorem w drodze gminnej, na wysokości sklepu „Biedronka", który jest zbyt mały.Zdaniem pracowników Urzędu Miasta, aby rozwiązać problem należy odciąć dopływ wód deszczowych z Szewny wpływających do kanału w ulicy Traugutta oraz ponownie udrożnić zamurowany kanał w ulicy Granicznej. Pismo w tej sprawie skierowano do Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, gdzie musi zostać podjęta jakaś decyzja. Dopóki jej nie będzie, po ulicy Traugutta będzie trzeba brodzić w gumiakach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto