MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tak się prowadzą 2 mln zł!

Redakcja
Cacko warte 2 mln zł poprowadził wczoraj Wiesław Gaik, kierowca z 27-letnim stażem. Wcześniej miał ekspresowe szkolenie.
Cacko warte 2 mln zł poprowadził wczoraj Wiesław Gaik, kierowca z 27-letnim stażem. Wcześniej miał ekspresowe szkolenie. Tomasz Rusek
Cichy i bezspalinowy, bo elektryczny - wczoraj po mieście kursował nowoczesny autobus na baterie. Nie stać na nas na niego, ale... na nieco mniej kosmiczne pojazdy już tak. MZK chce je kupić w tym roku.

Elektryczny solaris to cacko za ponad 2 mln zł. Kosztuje więc więcej, niż niektóre luksusowych sportowych aut jak ferrari czy lamborghini! Pewnie dlatego na razie pojedyncze egzemplarze solarisa na baterie zamówiły bogate miasta z Niemiec i Austrii. U nas ekologiczny model gościł wczoraj przejazdem. Po 17.00 wyjechał na trasę 122. Za kółkiem siedział Wiesław Gaik. Zanim wyruszył, pod okiem Zbyszka Kowalskiego z fabryki Solarisa i Sławomira Dwojaka z MZK przeszedł szkolenie. - Kosmiczny pojazd... - wzdychał kierowca z 27-letnim stażem.Kto wczoraj się ,,elektrykiem" nie przejechał, długo nie będzie miał okazji. MZK nie planuje zakupu tego modelu. Prezes MZK Roman Maksymiak, który też oglądał cudeńko (stało w zajezdni podłączone kablem do ładowania), zdradził jednak, że firma i tak pójdzie na zakupy. Dwa lata temu kupiła 11 nowych autobusów, w tym roku sześć używanych (ale w świetnym stanie), a to wciąż nie koniec. - Chcielibyśmy kupić kolejne wozy z klimatyzacją, monitoringiem i wyświetlaczami informacji. Poniżej tego standardu nie chcemy schodzić - powiedział wczoraj. Szczegółów nie zdradził, bo najpierw czeka go rozmowa z władzami miasta. To magistrat jest bowiem właścicielem spółki i powinien pierwszy dowiadywać się o takich planach.Pasażerowie czekają na nowe autobusy. - Na pewno mogę pochwalić klimę. Gdy jest upał, człowiek naprawdę czuje chłód w środku autobusu. Monitoring też jest dobry - oceniała wczoraj pasażerka 104 Jadwiga Sawicka.Jeśli coś drażni pasażerów w nowych autobusach, to jest to najczęściej brak otwieranych okien (to jednak celowy zabieg - by nie osłabiać mocy klimatyzacji) i... inny niż w starych modelach układ siedzeń.- Dla starszych osób nie do przejścia są schodki przy ostatnich drzwiach. Trzeba się wdrapywać, by usiąść - narzekał wczoraj pan Daniel. Maria Wyszyniak dodała: - Nie pasują mi te siedzenia na półtora osoby. Dla jednej jest tam za dużo miejsca, dla dwóch za mało. I czasami z tego powodu bywają niepotrzebne pyskówki.Jeśli MZK zgodnie z zamiarem kupi kolejne autobusy, to stanie się to jeszcze w tym roku. 

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto