Testy ciążowe w opolskim hipermarkecie Tesco mają atrakcyjną cenę, bo są przeterminowane o jedenaście miesięcy! – Błędy się zdarzają – mówi rzecznik Tesco.
Pani Katarzyna z Krapkowic kupiła test ciążowy na początku lutego w hipermarkecie Tesco przy ulicy Ozimskiej w Opolu.
- Kiedy czekałam na jego wynik, a ten podejrzanie długo się nie pojawiał, zaczęłam sprawdzać na opakowaniu datę ważności - relacjonuje czytelniczka. - Okazało się, że test jest przeterminowany o rok! Jak można sprzedawać ludziom taki chłam?! - pyta oburzona.
Pani Katarzyna twierdzi, że choć test miał atrakcyjną cenę, płacąc za niego, nie podejrzewała, że może być po gwarancji. - Poza tym data ważności była umiejętnie schowana pod kolorową nakładką (na zdjęciu) - mówi kobieta.
Czytelniczka interweniowała w Państwowej Inspekcji Handlowej w Opolu. Chciała, żeby inspektorzy skontrolowali sklep i wycofali felerny produkt. - Niestety, zostałam potraktowana przez pracownika PIH-u lekceważąco - skarży się p. Katarzyna. - Powiedział, że mam zgłosić się z testem do Tesco i zażądać zwrotu pieniędzy. Nie chodzi mi o te kilka groszy, ale o to, że nie każda kobieta sprawdza datę ważności, a błędne wyniki testu mogą się okazać tragiczne w skutkach...
Równie zbulwersowany całą sprawą jest Krzysztof Wiśniewski, ginekolog-położnik z Opola. - Przeterminowany test może nie wykazać stanu faktycznego - wyjaśnia lekarz. - Radziłbym kupować tego typu produkty w aptekach. Tu nie warto oszczędzać, bo pomyłka może nieść za sobą poważne konsekwencje. Poza tym jeśli wynik wyjdzie błędnie, a kobieta, będąc w ciąży, w ciągu 10 tygodni nie zgłosi się do lekarza, przepadnie jej becikowe - dodaje Wiśniewski. O sprzedaży przeterminowanych testów ciążowych poinformowaliśmy producenta - firmę 3M Poland Sp. z.o.o. Zapewniono nas, że firma natychmiast skontaktuje się z Tesco z żądaniem wycofania ze sprzedaży felernego produktu.
O komentarz poprosiliśmy rzecznika prasowego. - Asortyment hipermarketu to kilkadziesiąt tysięcy produktów i choć robimy wszystko, by wykluczyć podobne przypadki, błędy ludzkie – jak widać – mogą się zdarzyć – wyjaśnia Michał Sikora z biura prasowego Tesco Polska. - Pozostaje nam przeprosić naszą klientkę, może też oczywiście liczyć na zwrot gotówki.agata kajzer
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?