Takiej zimy jeszcze nie było: grzali cały czas bez awarii

– Nie pamiętam w historii takiego roku – przyznaje Jan Karwasiński, członek zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Kielcach.Ciepłownicy są rozdarci. Z jednej strony chcą jak najdłużej dostarczać ciepło do mieszkań, bo to dla nich dochód, ale szybkie zakończenie sezonu też jest im na rękę, ponieważ mogą wcześnie rozpocząć remonty sieci. A czasu na modernizację jest niewiele około czterech miesięcy. Prace trzeba zakończyć przed nowym sezonem zwykle na początku września.- Nie mamy jeszcze wniosków o zakończenie sezonu grzewczego od spółdzielni mieszkaniowych czy innych dużych administratorów. Są tylko dwa podania od zakładów pracy – przyznaje Jan Karwasiński. – Spodziewamy się zakończenia sezonu pod koniec tygodnia, przed długim weekendem, ponieważ zapowiadane są upały.Nowe rury do uczelniDodaje, że firma przygotowała wiele remontów sieci na ten rok. – Niektóre już zaczęliśmy, bo nie kolidują z podawaniem ciepła, czekaliśmy tylko aż pogoda umożliwi wejście z robotami – informuje. – Pracujemy przy modernizacji ciepłociągu przy ulicy Konopnickiej. Część rur została wymieniona w ubiegłym roku, pod ulicą Świętokrzyską przy okazji jej rozbudowy i w osiedlu Bocianek. Teraz kontynuujemy prace wzdłuż ulicy Konopnickiej. Modernizacja zapewni lepsze zasilanie hotelu Kongresowego i umożliwi dostawę ciepła do rozbudowującego się Uniwersytetu Jana Kochanowskiego przy ulicy Świętokrzyskiej. Ten ciepłociąg doprowadza także ciepło do osiedli Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Wymieniamy także przyłącze do Politechniki Świętokrzyskiej, które odchodzi od rurociągu przy Konopnickiej. Ta modernizacja jest potężnym zadaniem.Wymieniamy jest jeden z kotłów w kotłowni przy ulicy Hauke – Bossaka. – Mogliśmy wyłączyć stare urządzenie i rozpocząć wymianę na nowocześniejsze, bo wiosną nie muszą pracować wszystkie kotły tak jak w zimie – informuje.Węzły z komputeremPo zakończeniu sezonu grzewczego rozpocznie się modernizacja węzłów cieplnych i zakładanie monitoringu. Nowe urządzenie pozwoli nieco ograniczyć pobór ciepła przez mieszkańców. Każdy z węzłów będzie zautomatyzowany i na monitorze komputera będzie można zobaczyć zużycie jednostek ciepła, śledzić na bieżąco jak ono wygląda. - Nasz pracownik nie będzie musiał chodzić do budynków, aby sprawdzić stan licznika. Modernizacja węzłów jest rozłożona na 2 lata- mówi.Wielka modernizacja sieci ciepłowniczej jest zaplanowana na Sadach. Rury mają 40 lat, to bardzo dużo i to jest powodem częstych awarii. Wymienne zostanie 450 metrów ciepłociągu rur. Modernizacja jest zaplanowana także na Plantach i ulicy Jagiellońskiej.Prowadzone są też prace, które pozwolą przyłączyć 15 nowych, dużych odbiorców, między innymi 6 bloków w osiedlu powstającym za Bociankiem oraz dwa budynku na Nowy Świecie i po jednym na Plantach i Tektonicznej.Na inwestycje Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej przeznaczy w tym roku ponad 9 milionów złotych. – To bardzo dużo, o dwa miliony złotych więcej niż rok temu, kiedy też było sporo - twierdzi.Dodaje, że najpilniejszego remontu firma nie może wykonać. – Powinniśmy wymienić magistralę wschodnią na Szydłówku Górnym, która zasila sporą część Kielc. Jest w złym stanie, w ubiegłych latach tam dochodziło do wielu awarii. Przeszkodą w przeprowadzeniu modernizacji jest brak dostępu do działek. Około 50 osób sprzeciwia się wejściu na niej, chyba że dostana wysokie odszkodowanie. Takie sprawy muszą się oprzeć o sąd. Czekamy na ustawę, która ureguluje ten problem. Teraz nie możemy wejść na cudzy grunt, który kryje nasze rury, nawet aby usunąć awarię – tłumaczy.