TAŃSZE BILETY dla płacących podatki w Warszawie. Znamy szczegóły KARTY WARSZAWIAKA

Informacje o Karcie Warszawiaka pojawiły się po raz pierwszy przed wakacjami. Wiadomo było, że dzięki takiej karcie osoby płacące w stolicy podatki miałyby dostać zniżki, np. do teatrów, muzeów, ośrodków sportu, a także przede wszystkim biletów komunikacji miejskiej. Propozycje ratusza musi jeszcze zaakceptować rada miejska.

Tańsze bilety i Veturilo dzięki Karcie Warszawiaka

Z nowego cennika wynika, że osoby płacące podatki w Warszawie zapłacą za 30 dniowy bilet 98 zł (obecnie jest to 100 zł). Po podwyżce w 2014 r. bilet taki ma kosztować 110 zł, więc posiadacz Karty Warszawiaka wyraźnie zyskuje.

Bilet 90 dniowy dla posiadacza Karty Warszawiaka ma kosztować 250 zł, więc de facto ominie go podwyżka z 2014 r. Wtedy bilet 90 dniowy ma kosztować 280 zł.

Ratusz proponuje też dla posiadaczy Karty Warszawiaka wydłużenie z korzystania z Veturilo za darmo - do 30 minut, a nie jak obecnie 20 minut.

Źródło: UM Warszawa

Początkowo Karta Warszawiaka ma być dostęna pod postacią hologramu przyklejanego na kartę miejską. Taki hologram ma być wydawany bezpłatnie. Warunkiem posiadania Karty Warszawiaka będzie płacenie podatku od osób fizycznych w Warszawie.

Ratusz chce weryfikować, kto płaci podatki automatycznie, współpracując z Ministerstwem Finansów. Niewykluczone jednak, że w czasie pobierania Karty Warszawiaka trzeba będzie pokazywać deklarację podtakową w okienku. To czy system będzie automatyczny, czy ręczny, zależy od testów, które prowadzi obecnie ratusz.

Likwidacja biletu jednorazowego

Ratusz zdecydował się także zlikwidować bilet jednorazowy, wprowadzając na jego miejsce bilet 75-minutowy, z którego można korzystać na różnych liniach. Ma on kosztować tyle, ile obecnie jednorazowy - 4,40 zł. - Likwidujemy także bilety 40 i 60 minutowe. Nie będzie za to podwyżki biletu 20-minutowego, który pozostaje, jako popularny - powiedziała w czwartek prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Źródło: UM Warszawa

Bilet jednorazowy będzie likwidowany, bo spada jego sprzedaż, a poza tym - jak określa to ratusz - jest biletem "bez przesiadek", przez co jest mniej wygodnym dla pasażerów. Bilet 20-minutowy pozostanie, bo jest popularny. Widać to było zwłaszcza to było przy kasowaniu takich biletów w kasownikach metra. Wg wyliczeń ratusza to najtańszy bilet, dzięki któremu można przejechać przykładowo 7 km autobusem.

BIlet dobowy ma kosztować 15 zł. Zlikwidowany ma być bilet 3 dniowy. W jego miejsce miałby wejście bilet weekendowy - 28 zł pojedynczy i 40 zł  - grupowy do 5 osób (bilet byłby ważny od piątku do poniedziałku rano).

Wiceprezydent Michał Olszański powiedział w czwartek na konferencji, że w 2013 r. Warszawa wydała na komunikację miejską 2,3 mld zł, to jest więcej niż pięć innych dużych miast polskich razem wziętych. Miasto dokłada do komunikacji miejskiej z budżetu. W 2012 r. ze sprzedaży biletów pochodziło ok. 35 proc. wpływów do komunikacji miejskiej.