Coraz częściej samochód w rękach młodego kierowcy równa się śmiertelnemu zagrożeniu. Policyjne statystyki są zatrważające. Co trzeci wypadek w Tarnowie oraz powiecie tarnowskim był spowodowany przez osoby, które nie miały 25 lat!
Liczba zdarzeń z udziałem ludzi, którzy "prawko" mają od niedawna, cały czas rośnie. Od początku stycznia do końca sierpnia tego roku młodzi kierowcy byli sprawcami 57 kolizji w naszym regionie. Analogiczny okres w ubiegłym roku przyniósł o siedem zdarzeń mniej. Przyczyny wypadków są niezmienne od wielu lat.
- Grzechami młodych są przede wszystkim brawura oraz jazda po alkoholu, zazwyczaj po dyskotekach. Dodajmy do tego młodzieńczy temperament i małe doświadczenie za kółkiem - mówi Olga Żabińska, rzeczniczka prasowa tarnowskiej policji.
Fakty nie kłamią. Młodzi piją, jeżdżą i... zabijają. Co dziewiąty sprawca wypadku był pijany.
Starsi mieszkańcy dostrzegają inne oblicze problemu.
- Dawniej jeździli maluchami. Dziś dzieci mogą kupić auto z mocnym silnikiem za grosze. Moc samochodów prowokuje do szarżowania i kończy się to tragicznie - mówi pan Jarosław, zawodowy kierowca z 24-letnim stażem.
"Wysyp" szkół nauki jazdy obniżył ceny kursów. Niestety obniżył również poziom. Zdaniem pracowników tarnowskiego MORD instruktorzy stawiają na ilość, a nie jakość.
- Szkolenie kuleje. Egzaminy wewnętrzne w wielu przypadkach są fikcją - mówi Robert Dorosz, egzaminator nadzorujący w tarnowskim MORD.
Zielony listek, jazda z opiekunem, wyższe mandaty, mniejsza ilość punktów karnych - to kilka z pomysłów na ograniczenie tragedii. Rajdowe zapędy młodych hamują właściwie tylko zakłady ubezpieczeniowe. Świeżo upieczeni kierowcy oraz osoby o małym doświadczeniu muszą płacić wyższe stawki OC. Cóż z tego, skoro rozbijają oni głównie pojazdy rodziców...
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?