TBR na deptaku

Każdy ich występ dostarcza niezapomnianych wrażeń. Ileż ćwiczeń muszą wykonywać, żebyśmy odbierali ich występy tak jak odbieramy. Z podziwem dla lekkości wykonania, z szacunkiem dla pracy jaką wykonują. Ich występy mają widowiskowy charakter i dlatego TBR można oglądać i oglądać i... ponownie oglądać.Można ich zaprosić na wesele czy pokaz mody. Także na oficjalny bankiet. Gwarantują show na najwyższym poziomie. Przy okazji muszę się spytać czy występowali na jakimś wieczorze panieńskim...Kochają to co robią. Występują w kraju i za granicą. Są obecni przy akcjach charytatywnych, zachęcają młodszych od siebie do tańca jeśli mają te dźwięki w sercu. Tabasco Break Rebels wskazuje drogę, która jest trudną, ale jest to też droga przyjaźni, radości. Można zbierać znaczki, można być pasjonatem historii, można być melomanem lub tancerzem. Można być z kulturą hip hop za pan brat.Na deptaku przez bite dwie godziny prezentują, wyjaśniają, tłumaczą prezentowane figury. Nieodłącznymi ich ,,kompanami" są wzmaczniacz, mikrofon i... kuferek. Jeśli obserwującym się podobają występy, mogą wrzucić datek. Grupa zbiera na występy w innych miastach. Pozwala to chociażby dojechać, czyli na paliwo. Hoteli nie znają. Czasami większa hojność pozwala na spanie w namiocie, na strzeżonym kampingu. Najczęściej jednak gniotą się w autach.Nie narzekają, a wręcz przeciwnie, tryskają humorem. Bo tacy po prostu są. Młodzi zielonogórzanie, ludzie z pasją. I nietuzinkowi. Niedawno odebrali nagrodę dla młodych telentów "Eurydyki 2013" w kategorii taniec, który przyznała im kapituła Zielonogórskiego Ośrodka Kultury. Zapewne wielu z nas oglądało też ich show w telewizyjnym programie ,,Tylko taniec". Wówczas Polska zobaczyła co potrafią.O członkach Tabasco Break Rebels nie można inaczej jak tylko w superlatywach. I cały czas są tacy sami. Swoi.* * *W dniu kiedy obserwowałam występy TBR, prezentowali się Rademenez, Mumek i LechRock.W załączonych galeriach tematy, które w sposób naturalny powstały w czasie ich występów.