Kontrowersyjna instalacja powróci?
To najbardziej kontrowersyjna instalacja artystyczna ostatnich lat. Tęcza z pl. Zbawiciela - bo niej mowa - ma szansę powrócić do centrum miasta. Tym razem postanowił zawalczyć o nią białołęcki rady Filip Pelc. Niedawny kandydat Wiosny do Parlamentu Europejskiego jest zdania, że tęcza powinna powinna stanąć w formie hologramu. Oryginalną propozycję zgłosił do budżetu obywatelskiego. O jej dalszych losie zdecydują więc mieszkańcy.
- Hologram będzie wyświetlany na wodnej kurtynie, by uniemożliwić jego zniszczenie. Zobaczymy ją od zmroku do północy od marca do października - pisze radny.
Pelc podkreśla, że "wielu mieszkańców Warszawy stęskniło się za tęczą na pl. Zbawiciela" i że jest ona "symbolem otwartości, uśmiechu i pozytywnej energii". Inwestycja miałaby kosztować ok. 90 tys, zł.
Okrzyknięta symbolem homoseksualizmu
Instalacja artystyczna Julity Wójcik - łukowaty metalowy stelaż, na którym obsadzone kolorowe papierowe kwiatki - początkowo nie wzbudzał żadnych kontrowersji. Nie wszyscy pamiętają, ale początkowo prezentowano ją przed budynkiem Parlamentu Europejskiego w Brukseli.
Gdy w 2012 r. stanęła na placu Zbawiciela (a dokładnie przed kościołem Najświętszego Zbawiciela), została okrzyknięta symbolem homoseksualizmu. Była siedmiokrotnie podpalana m.in. po Marszu Niepodległości. Instalację kilkukrotnie odbudowywano. W ostatnich miesiącach istnienia była pilnowana przez całą dobę przez policjantów lub strażników miejskich. W 2015 r. ratusz zdecydował się ją zdemontować.
Przypomnijmy, że tęcza jako obraz wyświetlony na wodnej mgiełce wróciła na pl. Zbawiciela w 2018 roku. Mieszkańcy mieli szansę oglądać ją przez trzy dni.
ZOBACZ TEŻ: Tęcza znów na placu Zbawiciela. Tłumy warszawiaków oglądały kolorową instalację [ZDJĘCIA]
POLECAMY TEŻ:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?