Teleopieka to inaczej sieć komunikacyjna. Jej użytkownicy otrzymują przycisk alarmowy, znajdujący się na wisiorku bądź przy bransoletce. W sytuacji wymagającej pomocy dana osoba naciska przycisk, co powoduje połączenie głosowe z centrum teleopieki za pośrednictwem urządzenia przypominającego aparat telefoniczny. Operator systemu musi oddzwonić do osoby wzywającej pomocy. Jeśli nie odbiera ona telefonu lub nie jest w stanie mówić, pracownik centrum kontaktuje się bliskimi osobami, a w razie potrzeby z pogotowiem. - Dlatego takie urządzenia mogą uratować komuś życie - mówi Krzysztof Michał Bruski, prezes firmy Polskie Centrum Opieki. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie finansowe wsparcie miasta, które będzie płacić firmie 2,5 tysiąca złotych miesięcznie. Dzięki temu miesięczny abonament za teleopiekę wyniesie tylko 8,7 zł. Trzeba jednak zakupić urządzenie (w zależności od typu od 129 do 299 zł) lub je wydzierżawić (10 lub 20 zł miesięcznie). Informacji udziela Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?