- Nie mieliśmy wyboru - przyznaje Radosław Święs, redaktor naczelny i jednocześnie dyrektor programowy telewizji. - W tym roku wygasła nam koncesja, a Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zgodziła się na wydanie nowej. Do końca wierzyliśmy, że coś się w tej materii zmieni, ale dłużej czekać już nie mogliśmy.
Święs przyznaje, że powodem decyzji KRRiT są długi TVO.
- Nie mogliśmy przedstawić zaświadczenia o ich nieposiadaniu i to nas pogrążyło - tłumaczy Święs. - Dług ciągnie się za nami jeszcze z czasów, gdy telewizja była własnością miasta. W tym roku wychodziliśmy już na prostą, ale do pełni szczęścia zabrakło kilku miesięcy.
Przypomnijmy, że telewizja powstała w 2001 roku, a założyły ją ówczesne władze miasta i przez wiele lat pompowały w spółkę publiczne pieniądze. Dopiero w 2008 roku miasto sprzedało zadłużoną MTO opolskiemu biznesmenowi Dariuszowi Dziewiatkowi. Wówczas telewizja zaczęła się zmieniać na lepsze i przestała być tubą propagandową ratusza.
Mimo to zyski z reklam nadal były zbyt małe, aby mogły utrzymać stację na rynku.
- Najbardziej szkoda ludzi bo powstał dobry zespół, a teraz 10 osób straci pracę - mówi Święs.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?