Przybyłą na jedyny w tegorocznej edycji Jazz Jamboree koncert w Sali Kongresowej publiczność powitała prezes Fundacji Martyna Wojciechowska. Pozostałe koncerty odbywają się w tym roku w Teatrze Polskim, natomiast ostatni będzie w Filharmonii Narodowej. Chwilę później w kilkuminutowym koncercie zaprezentowała się gruzińska grupa Kanudosi. Zespól popowo-folkowy wprowadził publiczność w dobry nastrój, by po kilku minutach na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru - grupa The Shin.
Zespól powstał 12 lat temu w Niemczech, gdzie przebywali Zaza Miminoshvili i Zurab Gagnidze. Jego nazwa w języku ojczystym muzyków oznacza „drogę do domu” i oddaje według nich charakter tej muzyki. Założycielom na scenie towarzyszyli: Mamuka Gaganidze grający na perkusji, Bidzina Murgulia, Alexander Thomas Kilian na panduri, Nugzar Kavtaradze – duduki, Aleksandre Chumburidze i Georg Shäfer. Formacja ma na koncie kilka wydanych płyt, liczne kompozycje do spektakli Narodowego Teatru w Tbilisi, a także projekty filmowe, radiowe i telewizyjne realizowane w Gruzji i na całym świecie.
Utwory zaprezentowane przez The Shin są połączeniem muzyki etnicznej, czerpiącej z tradycji gruzińskiej z elementami jazzu, muzyki fusion, zapożyczeń z fusion i flamenco. Muzyka ta zaskakuje swoją żywiołowością. Pełne dynamiki widowisko z elementami ekspresyjnego tańca ludowego było nagradzane zasłużonymi brawami.
Następne koncerty już w czwartek i piątek na deskach Teatru Polskiego. Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z poniedziałkowego koncertu.
Czytaj również:
Incognito na rozpoczęciu Jazz Jamboree 2010 [zdjęcia]
Oregon na Jazz Jamboree 2010 [zdjęcia] - relacja Dziennikarza Obywatelskiego
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?