Warszawa była czwartym z kolei i ostatnim przystankiem polskiej trasy koncertowej artysty. Wcześniej Thomas zagrał w Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu. Koncert ruszył z 40 minutowym opóźnieniem. Oczekiwanie na gwiazdę wieczoru umilał Marek Sierocki puszczając dawne przeboje.
Około 18:50 na scenie pojawił się Thomas Anders. Publiczność przyjęła go z ogromną sympatią. Między piosenkami artysta opowiadał o swojej muzyce, oraz żartował z publicznością.
Na Torwarze rozbrzmiały na żywo największe utwory niemieckiego duetu: "Cheri Cheri Lady", "Brother Louie", czy "You're My Heart, You're My Soul". Widownia która wypełniła po brzegi całą halę bawiła się świetnie.
Thomasa Andersa będzie można zobaczyć na żywo już niedługo w Łodzi. 16 lutego w Atlas Arenie wystąpi wraz z drugą legendą lat 80 - Sandrą.
Akredytacje za relacje - współpracuj z namiRobisz zdjęcia? Piszesz teksty? A może dopiero chcesz rozpocząć przygodę z dziennikarstwem? Dowiedz się, w jaki sposób możesz zdobyć akredytacje na ciekawe wydarzenia. Pisz do nas na adres [email protected]. Szczegóły znajdziesz w wirtualnym kolegium MMWarszawa.pl. |
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?