To było naprawdę arcytrudne dyktando dla gimnazjalistów

Uczniowie z gimnazjów z całej Opolszczyzny zmierzyli się wczoraj z ortografią. Nie było łatwo. Najlepsza okazała się Anna Mruk z Głuchołaz, z Publicznego Gimnazjum nr 2.

Zrobiła najmniejszą ilość błędów, bo tylko...32. - Dyktando było naszpikowane trudnościami - mówi Anna Nowakowicz, polonistka. - Uczniowie robili błędy w wyrazach obcego pochodzenia i w pisowni łącznej bądź rozdzielnej

- Dyktando było bardzo trudne - przyznała Grażyna Przybyła, uczennica z Ciska. - Było dużo wyrazów obcojęzycznych i to one sprawiły mi najwięcej trudności.

Uczniowie mają różne recepty na to, by dobrze pisać. Grażyna czyta dużo książek, a przy pisania nie zastanawia się za długo. Pisze intuicyjnie.

- Nie da się tego wyćwiczyć - mówi Danuta Kania, nauczycielka Grażyny. - W dyktandach pojawiają się wyjątki z wyjątków. Nawet dyktanda z Katowic są łatwiejsze

Następny etap, już ogólnopolski, konkursu Liga Ortograficzna zaplanowany jest na kwiecień. Nasze województwo będzie reprezentować Ania Mruk.

Organizatorzy chcą propagować wiedzę o języku i nagradzać młodzież, która świadomie przeciwstawia się trendowi bylejakości w posługiwaniu się językiem polskim. Przy tworzeniu dyktand pomagał językoznawca dr Piotr Zbróg, który jest m.in. autorem podręczników do języka polskiego i słowników poprawnej polszczyzny.