27 i 28 lutego wybrała się do Międzyrzecza komunikacją zastępczą. Przewozy Regionalne podstawiły bus na 25 osób. - Pasażerowie czują się w tym pojeździe jak w skrzynce na jabłka. Jest mały i ciasny. Poza tym nie ma miejsca na bagaże. Wszyscy muszą trzymać torby pod nogami i w przejściach, co stwarza niebezpieczeństwo - opisuje. Ponieważ na tej trasie podróżuje regularnie, mówi, że kolej przez pewien czas podstawiała autokary, które pozwalały poczuć większy komfort podczas jazdy.Na zastrzeżenia Czytelniczki odpowiada Czesława Bieruta, dyrektorka Lubuskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. Potwierdza, że jechał bus na 27 osób. - Komfort jazdy nie odbiega w nich od tego, jaki panuje w szynobusach z Gorzowa do Zbąszynka - mówi. Tłumaczy, dlaczego w trasę wysyłane są tak małe pojazdy. Spowodowane to jest wybraniem tańszej oferty pośród ofert przewoźników, ale także liczbą podróżnych. - Maksymalnie w autobusie jedzie od 5 do 15 osób - mówi szefowa LZPR w Zielonej Górze.Autobusową komunikację zastępczą na trasie Gorzów - Zbąszynek Przewozy Regionalne wprowadziły w styczniu zeszłego roku w związku z remontem torów. Pociągi mają na nie powrócić jeszcze w tym roku.
Szutroza - Szlakiem Wielkopolskich Łowisk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?