To nie żart, Warszawa całkowicie pod śniegiem. Ulice są nieprzejezdne. Zima tradycyjnie zaskoczyła drogowców? Raczej wiosna

Zarządu Oczyszczania Miasta informuje, że od godz. 22:15 167 posypywarek działa na tych ulicach, którymi kursują autobusy komunikacji miejskiej. To w sumie 1500 km stołecznych ulic. Pozostałe oczyszczane są m.in. na zlecenie urzędów dzielnic. Zarząd Oczyszczania Miasta poinformował także, że przez całą dobę sprawdza stan nawierzchni ulic i monitoruje aktualne dane meteorologiczne i prognozy pogody. Zapowiedziano także, że jeśli będzie taka potrzeba, zleci kolejną akcję. Wielu mieszkańców odnosi jednak wrażenie, że robią za mało, a ulice są zasypane. Niewidoczne są pasy na jezdniach.

Trzeba powiedzieć jednak wprost, że na ulicach jest niebezpiecznie. Większość dróg nie jest odśnieżona, a śnieg nadal sypie. Sytuację utrudnia fakt, że część kierowców zmieniła już opony na letnie. W takiej sytuacji lepiej wybrać inny środek transportu i poczekać kilka dni na poprawę pogody. Śnieg powinien stopnieć już na przełomie niedzieli i poniedziałku.

Kilka lat temu mieliśmy podobną sytuację, kiedy to 2 kwietnia 2013 roku także w Warszawie padał i leżał śnieg. Dodajmy jednak, że jeszcze w dwóch poprzednich tygodniach temperatury zbliżyły się do 20 stopni Celsjusza. Takie załamanie pogody zaskoczyło niemal wszystkich. W końcu sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich zakończył się już w ubiegły weekend...