Tomasz Karolak na ślubowaniu w ostrowieckiej szkole (zdjęcia, wideo)

Wielką niespodziankę przygotowali dla swoich podopiecznych nauczyciele z ostrowieckiego Zespołu Szkół Specjalnych. Na ślubowanie ośmiu uczniów, którzy w tym roku rozpoczęli naukę w klasach pierwszych szkoły podstawowej, gimnazjum i przysposobienia zawodowego, zaprosili aktora Tomasza Karolaka.- Nasi uczniowie bardzo pana Tomka lubią, kojarzą go z serialu rodzinka.pl, który wszyscy oglądają. Bardzo się ucieszyli z takiego gościa – mówi Elżbieta Rutecka, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych.Artysta przyjechał na uroczystość nieco spóźniony, ale został powitany gromkimi brawami. Jak przyznał, już w nocy dotarł do Opatowa do hotelu, by nic nie przeszkodziło mu w spotkaniu z dziećmi. Prosto z Ostrowca wyjechał do Gdańska na plan zdjęciowy serialu „Prawo Agaty". Najpierw jednak pomagał pasować pierwszoklasistów na uczniów, wręczył im przygotowane przez szkołę upominki, cierpliwie pozował do zdjęć.- Jako rodzic mogę powiedzieć, że nic więcej poza zdrowiem dzieci się nie liczy. Kiedy widzę te dzieciaki, które są trochę w innym świecie, ale z naszym światem się kontaktują, bardzo chcę w ten kontakt wejść – mówi Tomasz Karolak. – Cieszę się z zaproszenia, a to że się tutaj znalazłem jest efektem wielkiej determinacji nauczycieli, bo czasu mam naprawdę niewiele. Rozumiem, że to może być dla dzieci ważne, że przyjeżdża ktoś, kogo na co dzień widzą w telewizji. To przeżycie może im pomóc albo spowodować, że coś się utrwali w pamięci. Bardzo mi się to spodobało.Aktor, który urodził się w Radomiu miał już w przeszłości okazję zwiedzać Ziemię Świętokrzyską. Zdradził, że za dwa tygodnie planuje przyjechać tu z dziećmi. Uczniów Zespołu Szkół Specjalnych zaprosił natomiast na plan zdjęciowy serialu „rodzinka.pl", który ponownie kręcony będzie od początku przyszłego roku. Opowiadał im o kulisach swojej pracy, rodzinie, teatrze IMKA w Warszawie, którego jest założycielem.- Czekamy aż Małgosia Kożuchowska urodzi swoje pierwsze dziecko. O tym się nie mówi oficjalnie, ale taka jest prawda – zdradził ze śmiechem.Anna ŚLEDZIŃ[email protected]