Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!
TOP 10 - lista dziesięciu najdroższych hoteli na EURO w Warszawie
Anna Karczewska
Mamaison Hotel Le Regina
Kościelna 12, Śródmieście.
Niewątpliwie na liście najbardziej luksusowych i najdroższych hoteli pierwsze miejsce zajmuje hotel Le Regina. Mamaison Le Regina Warsaw to pięciogwiazdkowy hotel, położony 450 metrów od Starego Miasta w Warszawie. Na terenie całego obiektu można bezpłatnie korzystać z bezprzewodowego dostępu do Internetu. Hotel Mamaison Le Regina Warsaw mieści się w zabytkowym budynku. Wszystkie pokoje są elegancko urządzone i wyposażone w telewizor z płaskim ekranem i dostępem do kanałów telewizji satelitarnej. Trakt Królewski znajduje się zaledwie 950 metrów od hotelu Le Regina. Przy trasie tej podziwiać można zabytki takie jak Pałac Prezydencki czy główny kampus Uniwersytetu Warszawskiego. Restauracja La Rotisserie oferuje możliwość delektowania się posiłkiem zarówno wewnątrz lokalu, jak i na świeżym powietrzu. Specjalizuje się ona w daniach kuchni współczesnej i klasycznych francuskich specjałach. W hotelu dostępny jest również salon oraz bar oferujący napoje i przekąski.
Hotel Mamaison Le Regina Warsaw dysponuje także spa oraz centrum odnowy biologicznej, które obejmuje kryty basen, niewielką siłownię oraz saunę. Do dyspozycji Gości jest również bezpłatna prasa z 81 krajów.
Za dobę w dwuosobowym apartamencie będzie trzeba zapłacić 16035 zł. Śniadania nie są wliczone w cenę, dodatkowo za osobę będzie trzeba zapłacić 106 zł za noc.
Polskapresse
Wielkimi krokami zbliżają się Mistrzostwa Europy w piłce nożnej w Polsce i na Ukrainie. Już za niecały miesiąc zostanie rozegrany mecz otwarcia na Stadionie Narodowym w Warszawie, a my sprawdziliśmy listę najbardziej luksusowych i najdroższych hoteli w stolicy.
Wideo
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
