Ścieżki dla niewidomych mają ułatwiać?
Są na wielu przejściach dla pieszych, dworcach kolejowych. Na co dzień nawet ich nie zauważamy, ale stanowią sporą pomoc w poruszaniu się dla osób niewidomych i niedowidzących, które mogą dzięki temu bez problemu orientować się w przestrzeni wokół nich. Takie przynajmniej powinno być zadanie “tradycyjnych” prowadnic. Te mniej “tradycyjne”, które pojawiły się u zbiegu ulic Handlowej i Gorzykowskiej to prawdziwy tor przeszkód prowadzący przez ostre zakręty i przeszkody terenowe.
Nie pomaga także usytuowanie ścieżki dla osób niewidomych. - Powinniśmy mieć miejsce, żeby iść obok prowadnicy. Dlatego usytuowanie prowadnicy tuż obok krawężnika jest błędem, bo my nie mamy się gdzie zmieścić. Jesteśmy wściekli, że tak nam się utrudnia. - mówi w rozmowie z Radiem Kolor Małgorzata Pacholec z Polskiego Związku Niewidomych.
Jak twierdzi, w rozmowie ze wspomnianym radiem Mikołaj Pieńkos z Zarządu Dróg Miejskich, ścieżki nie są jeszcze gotowe. Trudno jednak uwierzyć, aby po zakończeniu prac feralna trasa została wyprostowana.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?