Toruńskie przedszkolaki opowiadają o konsekwencjach wojny

„Co to jest wojna? Jak pomagać ludziom w czasie wojny? Co się dzieje z dziećmi w czasie wojny?" – te pytania zadała Polska Akcja Humanitarna dzieciom z Niepublicznego Przedszkola „Bajkowy Dworek" w Toruniu. W Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej PAH chce zwrócić uwagę na pomoc niesioną w miejscach ogarniętych konfliktami zbrojnymi.
Jak wynika z sondy przeprowadzonej przez PAH oraz badań GFK Polonia, Polacy mają dużą świadomość tego, jak ważne jest pomaganie ofiarom konfliktów zbrojnych. 90% badanych uważa, że gdyby wojna dotyczyła ich, oczekiwaliby, pomocy ze strony społeczności międzynarodowej. 86% badanych uważa, że należy angażować się w udzielanie pomocy osobom zamieszkującym kraje objęte zbrojnymi działaniami wojennymi. Mimo tej świadomości Polacy nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, jak wygląda codzienność w kraju ogarniętym konfliktem zbrojnym.
PAH w Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej (19 sierpnia) pragnął zwrócić uwagę Polaków na dramat cywili - rodzin i dzieci, dla których wojna oznacza zawsze ogromną stratę.
Cywile przez wojnę są odcięci od życia, tracą wszystko co cenne: poczucie bezpieczeństwa, możliwość samostanowienia, dorobek życiowy, szansę zapewnienia dzieciom rozwoju. Warunki, w jakich żyją są dramatyczne, brakuje im podstawowych środków do życia – schronienia, jedzenia, leków i wody. Ludzie, którzy stracili cały dorobek życia, zmuszeni są żyć w takich warunkach przez wiele miesięcy, a nawet lat.
Zapraszamy także do posłuchania wypowiedzi toruńskich przedszkolaków.