Trakt Królewski bez pstrokatych ogródków?

Na dziesięciu stronach urzędnicy drobiazgowo określili zasady, według których od nowego roku organizowane będą koncerty, wystawy, imprezy sportowe, uliczny handel czy kawiarniane ogródki. Projekt zarządzenia prezydent stolicy obejmuje: pl. Zamkowy, Stare i Nowe Miasto, Mariensztat, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Aleje Ujazdowskie, pl. Teatralny, pl. Piłsudskiego, pl. Trzech Krzyży, Ogród Saski, Park Ujazdowski oraz ulice Chmielną i Kubusia Puchatka.

Stop grillom i reklamom

- Naszym priorytetem jest rozprawienie się z pstrokatymi ogródkami gastronomicznymi. Chcemy, by ich wystrój nawiązywał do kolorystyki i architektury zabytkowych budynków. Wykluczone są plastikowe meble, parasole z ogromnymi reklamami, grille, lady chłodnicze czy dystrybutory do piwa – wylicza Renata Kaznowska, dyrektor śródmiejskiego Zarządu Terenów Publicznych.

Tylko kameralnie

Na tym nie koniec. Bo urzędnicy zajęli się także imprezami pod gołym niebem. I tak na pl. Zamkowym zobaczymy tylko koncerty kameralne. – Imprezy masowe odpadają, bo szkodziły pobliskim kamienicom i Zamkowi Królewskiemu. Wszystko przez 40-tonowe tiry ze sprzętem, które rozjeżdżały Stare Miasto – tłumaczy Kaznowska.

Masowe imprezy mają też zniknąć z Mariensztatu, Ogrodu Saskiego, Parku Ujazdowskiego oraz Nowego i Starego Miasta. Co zatem z organizowanym od lat festiwalem "Jazz na Starówce"? – Faktycznie, z roku na rok gromadzi on coraz większą publiczność. Jest tak ciasno, że ludzie stoją w wodzie wokół pomnika Syrenki. Być może trzeba będzie pomyśleć o innym miejscu – rozkłada ręce Kaznowska.

Jazz (nie) na Starówce?

Dodaje, że do tej pory organizator zgłaszał tę imprezę jako niemasową, czyli taką, która liczy mniej niż 1000 uczestników. Sęk w tym, że "Jazz na Starówce" jest niebiletowany – przyjść może każdy i trudno oszacować, ilu słuchaczy się zjawi. Wszystko więc w rękach Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, które wydaje zgodę na zorganizowanie imprez pod chmurką.**

Zgodnie z projektem zarządzenia masowe imprezy będą się teraz odbywać na pl. Teatralnym i Podzamczu. Jednak sceptycy już teraz zastanawiają się, czy te plany mają w ogóle szansę powodzenia.

Granatem w Gargamela

- Krakowskie Przedmieście odnowiono perfekcyjnie. Ale co z tego, skoro już teraz ugina się pod ciężarem różnych narośli: szpetnych parasoli, lodówek i taksówkarzy parkujących gdzie popadnie. Wystarczy spojrzeć na ogródek Gargamela przed Zamkiem Królewskim. To plama na honorze nas wszystkich. Stołeczny konserwator zabytków powinien tam wrzucić granat! – oburza się Witold Fizyta ze stowarzyszenia "Nowy Świat". Jego zdaniem nikt nie egzekwuje wprowadzanych przepisów.

Lek na całe zło?
- Dlatego chcemy powołać przy prezydencie stolicy pełnomocnika, który będzie koordynować wszystkie przedsięwzięcia. Będzie mu pomagać rada konsultacyjna, w skład której wejdą przedstawiciele wspólnot mieszkaniowych, stowarzyszeń i organów zarządzających – odpowiada Jarosław Jóźwiak, wicedyrektor gabinetu prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz.

- Mamy już w stolicy kilku pełnomocników, a ich działalność nie zawsze widać. Najlepszym dowodem jest pełnomocnik ds. zagospodarowania brzegów Wisły – ocenia urbanista Grzegorz Buczek.

Projekt zarządzenia prezydent Warszawy można znaleźć na stronie www.um.warszawa.pl/konsultacjespoleczne. Konsultacje społeczne potrwają do końca września. Uwagi dot. zarządzenia można składać w Centrum Komunikacji Społecznej Urzędu m.st. Warszawy, za pośrednictwem poczty tradycyjnej, elektronicznej lub poprzez doręczenie ich do Punktu Informacyjnego Urzędu m.st. Warszawy przy ul. Miodowej 6/8 (otwartego w dni robocze, w godz. 8.00 – 16.00).

Zobacz także:
Wybierz z nami 7 cudów Warszawy
Remont Barbakanu na finiszu. Co dalej?
Staromiejskie piwnice w Internecie