Tramwaje pojadą inaczej?!

To informacje, które zdobyliśmy przed długim weekendem. Magistrat oficjalnie je nam potwierdził. - Tak, zmieniamy plany, chodzi o to, by przełożyć wielkie wyobrażenia o rozwoju tramwajów na rzeczywistość - powiedział nam wiceprezydent Stefan Sejwa.Do tej pory oficjalnie miasto informowało, że rozwój tras tramwajowych na Górczynie dotyczy dwóch kierunków: szpitala (poprzez ul. Czartoryskiego i Dekerta) oraz nowego osiedla przy Fieldorfa - Nila (powstanie tu kilkanaście bloków, do pierwszych wprowadzają się ludzie). I takie zapisy zawarte zostały w planie transportowym, który rada przyjęła pod koniec roku po wielkich społecznych konsultacjach.Ale - jak udało się nam ustalić - ambitne plany upadły podczas niedawnej wizji lokalnej. Urzędnicy z kilku wydziałów oraz szef MZK Roman Maksymiak z szefem wydziału transportu Tadeuszem Tomasikiem objechali wszystkie planowane pod inwestycje miejsca i... zarekomendowali miastu zmiany. Jak więc wygląda najnowszy pomysł na rozwój linii?* Przed sam szpital przy ul. Dekerta tramwaj nie zajedzie, na pewno też nie będzie jechał po ul. Dekerta (przewidzieliśmy to w „GL" na początku roku, gdy w dokumentacji przebudowy tej drugiej jezdni nie znaleźliśmy ani słowa o miejscu po torowisko). - Torowisko od ronda Górczyńskiego poszłoby w górę ul. Czartoryskiego, potem skręciło w uliczkę pomiędzy Castoramą, a parkiem 750-lecia i tak aż do ogrodzenia terenu szpitala. Potem biegłoby wzdłuż płotu. Pętla byłaby gdzieś przy ulicy Dekerta, gdzie jest dziś wejście do parku od strony szpitala - opisuje wiceprezydent Stefan Sejwa.* Na Górczyn tramwaj jechałby początkowo jak w planie transportowym: ul. Piłsudskiego i Górczyńską. Potem skręcałby w ulicę Okulickiego i jej nowym odcinkiem dojeżdżał do skrzyżowania z ul. Szarych Szeregów. I tu zaczynają się dwa nowe warianty. Pierwszy: tramwaj skręca w prawo w Szarych Szeregów i dojeżdża prosto do istniejącej pętli przy Silwanie. Drugi: torowisko idzie ul. Okulickiego przy działkach, przy nowych blokach na Fieldorfa Nila, a następnie... polami za ul. Pileckiego tramwaj dojeżdża do pośredniaka i ulicą Walczaka wraca do istniejącej pętli na Silwanie.* Wiadomo już też na pewno, że dworzec PKP i PKS nie będzie obsługiwany z istniejącej, ale nieużywanej pętli tramwajowej. Tu też rozważane są dwie propozycje.Pierwsza: tramwaj, jadąc od Wieprzyc, wjeżdża pomiędzy dworce ulicą Jancarza i jedzie wzdłuż niej, wracają na ul. Sikorskiego ulicą Dworcową. Druga: tramwaj wjeżdża od Wieprzyc w ul. Jancarza, ale jedzie jakby za peronami PKS-u, na tyłach ZUS-u i wraca na Sikorskiego ulicą Dworcową, wpadając na nią na wysokości przychodni kolejowej.Takie propozycje miasto przedstawi w Warszawie, gdzie na początku czerwca urzędnicy z Gorzowa mają spotkanie w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju właśnie w sprawie rozwoju transportu (nasz projekt jest warty 406 mln zł, z czego ponad 300 mln zł miałaby stanowić dotacja).Jak oceniacie najnowsze pomysły miasta?