Trwa akcja zbiórki futer naturalnych w Warszawie. Rzeźbiarka Ida Karkoszka stworzy z nich dwumetrowego lisa

Rzeźbiarka Ida Karkoszka rozpoczęła nowy projekt stworzenia rzeźby lisa. Do ukończenia pracy niezbędne są futra naturalne, dlatego artystka zorganizowała ważną zbiórkę w kilku miejscach Warszawy. - Od 6 miesięcy w mojej pracowni powstaje rzeźba ponad dwumetrowego lisa. Jest to moja osobista forma sprzeciwu wobec działalności ferm futrzarskich, oraz wobec cierpienia zwierząt w imię bogacenia się jednostek. Etap kształtowania formy z jutowych worków bankowych dobiega końca otwierając przede mną nowy rozdział pracy z lisem. Bardzo ważny, bo czynnie angażujący wszystkich, którzy chcą dołączyć się do projektu - mówi rzeźbiarka Ida Karkoszka.

- Swoją sztuką walczę o prawa zwierząt. Nie sprawiam, że powstają projekty ustaw, ale uwrażliwiam na dany problem, nagłaśniam go i przedstawiam na swój własny sposób - mówi artystka Ida Karkoszka.

Z futer powstanie ostatnia - zewnętrzna warstwa rzeźby. - W ten symboliczny sposób oddamy lisowi jego własność - mówi artystka Ida Karkoszka. Jeśli więc masz w swojej szafie zalegające futro zwierzęce, futrzaną czapkę lub szalik, możesz oddać je do jednego z trzech dedykowanych kontenerów. Znajdują się one na terenie Warszawy przy:

• 6.03 – 1.04 Muzeum Sztuki Nowoczesnej, ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 22
• 6.03 – 19.04 Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie, ul. Krakowskie Przedmieście 5
• 19.03 – 1.04 Międzynarodowe Centrum Kultury Nowy Teatr ul. Antoniego Madalińskiego 10/16

Istnieje także możliwość wysyłki futer na adres pracowni Idy: Pracownia rzeźbiarska Ida Karkoszka, ul. Mirkowska 45,05-520 Konstancin Jeziorna (teren Starej Papierni).

Zbiórka futer jest odpowiedzią na skandaliczne działania właścicieli i pracowników ferm futrzarskich. Akcję wspiera Stowarzyszenie Otwarte Klatki. - Życie zwierząt hodowanych w celu pozyskania futer jest okrutne. Poprzez stworzenie projektu Ida pragnie wyrazić sprzeciw hodowli zwierząt futerkowych oraz zwrócić uwagę społeczeństwa na cierpienie zwierząt w imię mody. Zbiórka futer umożliwi także pozbycie się niechcianych futer, a oddanie ich pozwoli na wsparcie kolejnej akcji przeciwko hodowli zwierząt futerkowych - mówią przedstawiciele Otwartych Klatek.

Jak mówi artystka, akcja zbierania futer spotkała się z bardzo pozytywnym przyjęciem. Wrzucają osoby młode, rodzice z dziećmi, ale też osoby starsze, które świadomie oddają relikt przeszłości. - Najbardziej zaskoczyło mnie, że to właśnie seniorzy mocno włączyli się do akcji. Co ciekawe, często dzwonią do mnie, żeby upewnić się, że zbiórka jest prawdziwa i porozmawiać ze mną bezpośrednio o mojej pracy. To miłe, szczególnie w dzisiejszych onlineowych czasach - mówi nam Ida Karkoszka.

Artystka rozmawia także z warszawiakami o akcji. - Ich historie były dla mnie bardzo ważne zwłaszcza w kontekście projektu zaangażowanego społecznie - mówi. Mieszkańcy opowiadają o tym, jak uświadamiali swoich rodziców o potrzebie oddania rodzinnego "skarbu"... - Teraz, co wieczór, przez cały miesiąc będę odwiedzała nasze kontenery, sprawdzała zawartości i rozdzielała futra pod konkretne części rzeźby - dodaje Ida.