Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzaskowski pisze do uczniów: „Możliwość udziału w protestach to jedno z praw obywatelskich”

Redakcja
Maksym Boldashev
Trwa spór polityczno-światopoglądowy o wyrok Trybunału Konstytucyjnego zakazujący tzw. aborcji eugenicznej. Ministerstwo edukacji zapowiedziało konsekwencje wobec uczniów i nauczycieli, którzy brali udział w protestach przeciw wyrokowi TK. Z odpowiedzią na oświadczenie MEN pospieszył Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy napisał list do uczniów, rodziców i nauczycieli. Szczegóły poniżej.

Rafał Trzaskowski napisał list do uczniów, rodziców i nauczycieli w sprawie protestów. To odpowiedź na słowa Ministerstwa Edukacji Narodowej, które chce wyciągać konsekwencje wobec nauczycieli i uczniów biorących udział w manifestacjach sprzeciwiających się wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej.

- Jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem - napisała Anna Ostrowska, rzecznik prasowa MEN.

Właśnie na te słowa odpowiada w liście Trzaskowski.

„Ta kolejna próba zastraszania środowiska pedagogicznego jest niedopuszczalna, zarówno ze względu na naruszanie zasad demokracji i autonomii szkoły, jak i w świetle przepisów obowiązującego w Polsce prawa” – czytamy.

Zobacz zdjęcia ze Strajku Kobiet w Warszawie

Strajk Kobiet. Ruszył wielki ''Marsz na Warszawę". Tysiące p...

Dalej prezydent Warszawy powołuje się na „Konwencję o prawach dziecka”, na mocy której ma ono swobodę wyrażania poglądów. Wspomniana swoboda zdaniem Trzaskowskiego odnosi się do wszystkich obywateli, także nauczycieli i dotyczy również możliwości wyrażania swoich poglądów podczas protestów.

„Wszelkie działania ministerstwa, mające na celu nakłanianie dyrektorów czy nauczycieli do podawania informacji na temat protestujących kolegów lub uczniów, są naruszeniem prawnie gwarantowanych w Polsce swobód. Możliwość udziału w protestach to jedno z niezbywalnych praw obywatelskich. Nikt nie powinien być z tego powodu narażony na prześladowania” - pisze Trzaskowski.

Na koniec prezydent Warszawy apeluje do Ministerstwa Edukacji Narodowej o „zaprzestanie retoryki szantażu i narzucania szkołom jedynie słusznych poglądów”. Treść listu upublicznił radny Warszawy z klubu PIS – Cezary Jurkiewicz. Sprawę zdążył już skomentować poseł PIS Paweł Lisicki, dawniej również radny Warszawy. - Panie Prezydencie Trzaskowski, informuję, że jakiekolwiek próby namawiania mojego syna przez pracowników szkoły do rzeczy, które wykraczają poza obowiązek szkolny, spotkają się ze zdecydowaną reakcją – napisał w mediach społecznościowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto