Trzecia linia metra. Szybciej z Pragi-Południe na Mokotów? „W tym roku zlecimy prace nad odcinkiem zachodnim”

Trwa projektowanie pierwszego odcinka M3, który przebiegać ma wyłącznie w dzielnicy Praga-Południe. Metro „wystartuje” z gotowej już stacji C14 Stadion Narodowy, która została przygotowana jeszcze podczas budowy M2. Następnie pociągi pojadą do dworca (E1 Dworzec Wschodni), dalej w stronę nowych osiedli na Grochowie (E2 Mińska), przez Rondo Wiatraczna, w stronę osiedli na Gocławiu. Poza tym powstanie stacja techniczno-postojowa na Koziej Górce.

- Mamy zarezerwowane środki na prace projektowe – mówi nam Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy odpowiedzialny za inwestycje. Pod koniec lipca miasto rozstrzygnęło przetarg na wspomniane prace projektowe. Wygrała firma ILF, która w półtora roku przygotuje dokumenty niezbędne do dalszego etapu.

Następnym krokiem, na początku 2023 roku, będzie ogłoszenie przetargu na projekt i budowę metra. Porównując dotychczasową rozbudowę systemu metra (m.in. na Woli czy Targówku), można założyć otwarcie pierwszych stacji w 2028 roku. Miasto nie chce jednak podawać żadnych terminów. A to dlatego, że nie ma jeszcze finansowania.

- Inwestycję zgłosiliśmy do dofinansowania w nowej perspektywie unijnej – mówi nam Olszewski. Co jeśli środki nie zostaną przyznane? - – Wtedy budowa będzie mogła być realizowana w takim tempie, w jakim powstawała pierwsza linia metra. To jest inwestycja, która jest niezbędna do zapewnienia dobrego poruszania się mieszkańców po Warszawie. Nie zrezygnujemy z tego projektu, najwyżej będziemy go realizowali wolnej (z własnych środków – red.). Wtedy będą to mniejsze zadania lub mniejszy zakres prac – dodaje w rozmowie z nami wiceprezydent.

Trzecia linia metra. Miasto planuje odcinek zachodni. Którędy?

Prace projektowe, dotyczące pierwszego odcinka metra, są już zaawansowane. Znany jest dokładny przebieg oraz orientacyjne lata budowy. M3 będzie miało jednak większy sens w momencie rozbudowy w kierunku Mokotowa lub Ochoty. - Nie ukrywam, że przymierzamy się też do analiz technicznych dotyczących pozostałych odcinków trzeciej linii metra. W tym roku zlecimy prace na odcinku zachodnim – mówi nam Michał Olszewski.

Zachodni odcinek został po raz pierwszy pokazany podczas kampanii wyborczej w 2018 roku. Wtedy Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta Warszawy, zapowiedział budowę nowej linii (M3), która połączyłaby Pragę z biurowym zagłębiem na Służewcu. Wtedy pokazywano trasę przez Siekierki, Stegny, do Dworca Południowego. Może się okazać, że metro nigdy tędy nie przyjedzie.

„Z przeprowadzonych analiz wynika, że przedłużenie przez stację Racławicka (stacja na I linii metra) jako jedyne pozwala przekroczyć próg efektywności ekonomicznej. Przedłużenie przez stację Wilanowska (stacja na I linii metra) uzyskało stosunkowo niskie wartości wskaźnika efektywności ekonomicznej” – czytamy w studium trzeciej linii metra, przygotowanym na potrzeby budowy pierwszego odcinka. Jest tam też informacja, że „o efektywności realizacji III linii metra (Etap I Praga) w głównej mierze będzie decydować jej przedłużenie w ramach kolejnego etapu budowy tej linii (Etap II Mokotów)”

Oznacza to, że bardziej prawdopodobną trasą jest tunel pod Czerniakowem i ul. Puławską, a następnie połączenie ze stacją M1 Racławicka. Następne metro – po przekroczeniu ul. Wołoskiej - ostro skręcałoby na południe i biegło w przez Służewiec Przemysłowy w stronę planowanego węzła PKP Okęcie.