Pierwsze podejście do przebudowy skrzyżowania zakończyło się niepowodzeniem. Przetarg się nie udał i Zarząd Dróg Miejskich musiał rozpisać nowy. Tym razem zgłosiły się trzy firmy, a drogowcy już sprawdzają oferty. Wszystkie są poniżej budżetu, więc jeśli nie będzie problemów formalnych - wybór wykonawcy powinien zakończyć się sukcesem.
- Planeta (wyceniła prace na 2 mln 463 tys. zł brutto)
- AWE (2 mln 469 tys. zł brutto)
- Rokom (2 mln 532 tys. zł brutto)
Gdy przetarg zostanie rozstrzygnięty zgodnie z harmonogramem - jeszcze wiosną kierowcy w tym miejscu Wilanowa dostaną wygodne połączenie.
Dziś ul. Sarmacka kończy się ślepo, więc zostanie przedłużona na północ i połączona ze skrzyżowaniem al. Wilanowskiej i ul. Kosiarzy.
Co się zmieni?
Na razie do alei Wilanowskiej z ulicy Sarmackiej trzeba jeździć naokoło - przez ul. Oś Królewską do alei Rzeczypospolitej albo do Kieślowskiego. Po przebudowie skrzyżowania al. Wilanowskiej i Kosiarzy oraz włączeniu w to miejsce przedłużanej przez dewelopera ulicy Sarmackiej - będzie można do głównej arterii dojechać szybko i skręcić w nią w każdą ze stron.
Wybrany w przetargu wykonawca przebuduje sygnalizację świetlną. Przygotuje ją do podpięcia przedłużonej ul. Sarmackiej. Światła staną się nowocześniejsze – będą działać w akomodacji i zostaną wyposażone w detekcję ruchu. Skrzyżowanie będzie miało wyposażone w sygnalizację przejścia dla pieszych z każdej strony – dziś zebry brakuje od wschodu, a od południa nie ma przez co przechodzić. Każde z nich będzie miało pośrodku azyl, zostanie wyposażone w płyty z wypustkami dla osób niedowidzących.
Zobaczcie też:
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?