Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzykondygnacyjny hotel w Porcie Czerniakowski? Wszystko możliwe

jb
Port Czerniakowski
Port Czerniakowski fot. Robert Kowalski/ Polskapresse
Stołeczne ZHP jest posiadaczem 4,5 - hektarowej działki przy ul. Zaruskiego, między Wisłą, Portem Czerniakowskim a terenami wodociągów. Plany harcerzy są bardzo ambitne. Chcieliby wybudować w tym miejscu hotel.

W zeszłym roku ratusz rozstrzygnął konkurs na koncepcję planu zagospodarowania terenu Portu Czerniakowskiego.

Na naszej działce będzie można postawić trzykondygnacyjny budynek, np. schronisko, ewentualnie hotel dwu-trzygwiazdkowy. Dlatego ogłosiliśmy, że szukamy partnerów zainteresowanych zagospodarowaniem naszego terenu – mówi w rozmowie z Gazetą Stołeczną harcmistrz Tomasz Pękalski.

Czytaj także:Budynek zasłoni Cypel i Port Czerniakowski

Według koncepcji stołecznego ZHP, inwestor ma kupić od harcerzy 3 h gruntu, a oni za pieniądze z tej transakcji wybudują schronisko. Harcmistrz Pękalski nie wyklucza, że w części budynku mogłoby znaleźć się miejsce na dwu-trzygwiazdkowy hotel. Choć cena wywoławcza za grunt, 20 mln złotych, jest spora, dużym atutem działki jest jej lokalizacja: nad samym brzegiem rzeki, z widokiem na miasto.

Harcerze nie obawiają się również zalania swojego terenu. Zwracają uwagę, że działkę chroni wał. Jednak nie wykluczają wzmocnienia terenu palami, ponieważ ziemia w tym miejscu jest grząska. Większa część działki harcerzy musi pozostać terenem rekreacyjnym, a na reszcie można wybudować niewysoki budynek. Harcerze twierdzą, że cały czas zgłaszają się do nich firmy zainteresowane zakupem gruntu.

Taka transakcja byłaby świetnym interesem dla związku, ponieważ ma on poważne długi, około 6,5 mln złotych. Trudno pokryć tak duże zobowiązanie tylko składkami członków organizacji. Dorośli członkowie ZHP zostali poproszeni o "zrzucenie" się na spłatę długu. Każdy z nich powinien wpłacić 80 zł na konto organizacji.

Chcemy przeprowadzić tę inwestycję po pierwsze, dlatego żeby mieć obiekt dla harcerzy, a po drugie, po to, żeby mieć dochód, który wykorzystamy na działalność statutową. Dzisiaj mamy tylko park, który musimy pielęgnować, a sam podatek to 82 tys. zł rocznie. Trzeba na to jakoś zarobić – tłumaczy harcmistrz Pękalski.

Czytaj także:
Czerniakowski port prawdziwie europejski, ale tylko na papierze
Harcerze będą płacić składki. ZHP tonie w długach

źródło: warszawa.gazeta.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto