Ty też możesz być mediatorem

Studia podyplomowe dotyczące mediacji rodzinnej to wspólne dzieło pracowników wydziału humanistycznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i mediatorów z Fundacji Pracownia Dialogu. W województwie kujawsko-pomorskim nie było do tej pory takiego kierunku. Na innych uczelniach można było wprawdzie poznać tajniki mediacji, ale albo ogólnej, albo tej biznesowej. Tymczasem negocjacje biznesowe a negocjacje rodzinne to dwie różne rzeczy - przekonują specjaliści.- Inne są emocje, typy problemów i zaangażowanie między dwojgiem ludzi, którzy żyli razem i tworzyli związek przez dziesięć lat, a inne między dwoma przedsiębiorcami, którzy nie mogą się dogadać w sprawie np. przebudowy chodnika - podkreśla Janusz Kaźmierczak, mediator i trener mediacji z Pracowni Dialogu. - Dlatego chcemy przygotować przyszłych mediatorów właśnie do pracy z rodzinami, pokazać im problemy, z którymi mogą się zetknąć w późniejszej praktyce.Z czym można pójść do mediatora? Okazuje się, że niemal ze wszystkim - do toruńskich specjalistów trafiają np. pary, które chcą sprawnie podzielić majątek albo partnerzy, którzy rozstali się, a teraz chcą ustalić formy opieki nad dziećmi. Wypracowaną razem z mediatorem ugodę można zatwierdzić w sądzie, bez rozpoczynania długiego procesu. Jeśli strony nie zwrócą się do sądu, ugoda pozostaje cywilnoprawna.Studia podyplomowe na UMK będą trwały dwa semestry. Dokumenty (podanie, zdjęcie, kserokopię dowodu i odpis dyplomu) można składać do 30 września w sekretariat instytutu socjologii UMK, ul. Fosa Staromiejska 1a, 87-100 Toruń, pokój 213.