TYGODNIK PILSKI - Ponad 600 miejsc pracy w nowych galeriach

Piła przeżywa boom na rynku pracy. Najwięcej ludzi przyjmują dzisiaj nowe galerie handlowe. Dzięki nim diametralnie spadło w mieście bezrobocie.

– Bezrobotnych nam ubywa. Największy spadek odnotowalismy na przełomie czerwca i lipca. Z 4819 bezrobotnych na koniec lipca w rejestrach było 4391 osób, na koniec sierpnia o blisko 200 mniej. – mówi Ewa Dorna, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy w Pile.
Trudno się temu dziwić, kiedy jeden tylko hipermarket Tesco, który zostanie otwarty 2 października przyjął ponad 250 osób do pracy. Firma kończy już budowę olbrzymiego obiektu na zbiegu ulic Bdgoska-Składowa. Szukała ludzi do pracy jednak już kilka miesięcy wcześniej.
– Złożyła do nas ofertę na 212 miejsc pracy. Zorganizowaliśmy dwie giełdy pracy, na które w sumie zaprosiliśmy 277 bezrobotnych. Przyszły pracodawca rozmawiał z kandydatami i sam dokonywał wyboru – tłumaczy Ewa Dorna, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Pile.
W sumie z rejestrów urzędu wykreślono 110 osób, które skierowano do pracy w nowym centrum handlowym.
Tesco poszukało również wiele osób na własną rękę.
– Dziś mamy już komplet – mówi Renata Ryczek - koordynator do spraw szkoleń, w pilskim oddziale Tesco.
Jeszcze więcej miejsc pracy, ponad 400 stworzy Galeria Kasztanowa przy ul Głuchowskiej, która będzie otwarta już w listopadzie. Tu nabór jeszcze trwa. Sam market spożywczy Bomi szuka 69 osób.
Kierownik PUP w Pile przyznaje, że markety poszukują nie tylko sprzedawców.
– Tych ofert jest najwięcej, ale sporo również dla kierowników działów, magazynierów, pracowników punktów obsługi klienta, osób do kontroli produktów, cen, zapasów. Rozpiętość ofert jest duża – przyznaje.

Więcej w jutrzejszym wydaniu Tygodnika Pilskiego lub www.prasa24.pl