Co można powiedzieć? Na pewno Nico Chietino nie miał szczęścia przechodząc do Pogoni Siedlce. Według informacji portalu weszlo.com, 32-letni Argentyńczyk miał już inne plany dotyczące jego przyszłej kariery. W grę wchodziło zostanie w Meridzie bądź powrót do Argentyny.
Oferta z Pogoni miała zrobić na Argentyńczyku takie wrażenie, że zdecydował on spróbować gry w piłkę w innym kraju. Niestety, sam piłkarz był przekonany, że chodzi o Pogoń Szczecin, o czym sam pisał na swoim Twitterze. Zarząd szczecińskiego klubu sprawę dementował. Okazało się bowiem, że Chietino trafił, ale do Pogoni Siedlce - beniaminka pierwszej ligi. Cóż, pozostaje życzyć jemu nowemu klubowi i samemu piłkarzowi szybkiego awansu do Ekstraklasy.
W styczniu trenerem klubu z Siedlec został Hiszpan Carlos Ferrer, który do tej pory był dyrektorem sportowym warszawskiej szkółki piłkarskiej Barcelony (FCB Escola Varsovia).
Podczas konferencji, na której Nico Chietino żegnał się z 4-ligową Meridą mówił - Ostatnie sześć miesięcy było dla mnie, jako piłkarza, były bardzo trudne. Otrzymałem ofertę gry w polskiej Ekstraklasie. Rozstanie z żoną i córkami, które wracają do Argentyny, było najtrudniejszym krokiem w mojej karierze. Chciałbym podziękować miastu, klubowi i wszystkim kolegom - mówił, przerywając swoje przemówienie wybuchami płaczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?