Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczestniczka Powstania Warszawskiego szuka znajomych z dzieciństwa. "Wizualnie pamiętam ich doskonale"

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Uczestniczka Powstania Warszawskiego szuka znajomych z dzieciństwa
Uczestniczka Powstania Warszawskiego szuka znajomych z dzieciństwa Facebook/Dom Wsparcia dla Powstańców Warszawskich
Uczestniczka Powstania Warszawskiego, sanitariuszka, harcerka, Halina Bieżan-Glonek ps. Lalunia poszukuje znajomych z dzieciństwa. 97-latka przyznaje, że nawet jeśli z jej pamięci umknęły nazwiska niektórych osób, to wizualnie doskonale je pamięta. Pragnie, aby je przytulić i wspólnie odświeżyć wspomnienia. W spełnieniu tego marzenia, kobiecie pomaga Dom Powstańców Warszawskich.

Dom Powstańców Warszawskich opublikował za pośrednictwem mediów społecznościowych apel, w którym prosi o kontakt wszystkie osoby, jakie mogłyby pomóc pani Halinie Bieżan - Glonek w odnalezieniu znajomych z dzieciństwa. 97-letnia marzy o tym, aby spotkać się ze swoimi przyjaciółmi, których ostatni raz widziała w czasie wojny.

Uczestniczka Powstania Warszawskiego, pani Halina Bieżan - Glonek ps. Lalunia, urodziła się i wychowała na Cytadeli w X Pawilonie. Uczęszczała do szkoły na Żoliborzu, gdzie też zastała ją wojna. Działała w harcerstwie, była druhną zastępową, dzięki koleżankom dostała się do Zgrupowania "Żywiciel”. Była także sanitariuszką, przenosiła broń i wiadomości pomiędzy oddziałami powstańczymi. Po nieudanej akcji na Cytadelę trafiła do obozu przejściowego w Pruszkowie, skąd udało jej się przemieścić do Skierniewic, gdzie doczekała końca wojny.

Ja się wychowywałam w środowisku wojskowym w cytadeli. Wychowywałam się z kolegami i koleżankami, którzy byli - podobnie jak ja - dziećmi wojskowych - opowiada pani Halina w programie "Telewizyjny Kurier Warszawski".

Rodzice pani Haliny zostali rozstrzelani na Pawiaku.

Apel o pomoc

97-letnia kobieta przyznaje, że chociaż nie pamięta nazwisk wszystkich swoich znajomych, to jest przekonana, że rozpoznałaby ich bez większego problemu.

Ja mam w pamięci te osoby, bo jeśli z pamięci umknęły nazwiska, to wizualnie je pamiętam. Przytuliłabym je do serca i cieszyłabym się, że nie jestem jedyna osobą, jedynym dokumentem historycznym, który w tamtym okresie żył i w takim miejscu akurat przebywał. Cieszyłabym się, że możemy odświeżyć sobie nasze wspomnienia - mówi pani Halina cytowana przez portal TVP 3 Warszawa.

W spełnieniu marzenia pani Haliny chcą pomóc jej przyjaciele z Domu Powstańców Warszawskich.

Mówią nam o tym, kogo by chcieli zaprosić, kogo by chcieli spotkać w życiu, ale też takie przyziemne sprawy, jak właśnie pani Halina, która przyszła i powiedziała, że chciałaby odnaleźć przyjaciół z dzieciństwa. No nas to bardzo ujęło. Postanowiliśmy, że od razu gdzieś będziemy to nagłaśniać. Już po 20 minutach okazało się, że zasięg jest ogromny. Domyślamy się, że wielu przyjaciół z lat młodości Pani Haliny może już nie żyć, ale mamy nadzieję, że kogoś uda się odnaleźć. Mam nadzieję, że warszawiacy i warszawianki udostępnią post Domu Powstańców Warszawskich i pani Halina będzie miała chwilę szczęścia w swoim życiu, jeżeli odnajdzie choćby jedną znajomą osobę, z którą się spotykała w dzieciństwie - mówi Tomasz Misztal, kierownik Domu Powstańców Warszawskich, cytowany przez portal Radio Dla Ciebie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto