Uczniowie II LO dotykają akademickiej fizyki

Sobotnie zajęcia w szkole i to jeszcze z fizyki? Kto by pomyślał, że kogoś to zainteresuje. A jednak! Młodzież z II LO przychodzi na nie chętnie. W ramach naukowego cyklu odbędzie się w sumie 14 wykładów i ćwiczeń.Dla młodych to pestkaNa ostatnim spotkaniu uczniowie poznawali tajniki magnetyzmu i prądów wirowych. Wykonywali doświadczenia z indukcji magnetycznej i dowiadywali się jakie zastosowanie w praktyce mogą mieć te zjawiska fizyczne. Na przykład w kuchenkach indukcyjnych, hamulcach magnetycznych lub elektromechanicznych licznikach prądu.Brzmi skomplikowanie? Nie dla uczniów. Oni - nawet dziewczyny, mimo że tematy zahaczały o motoryzację - „chwytali" bez kłopotów.- Nie mamy problemów ze zrozumieniem tematu, nawet jeśli wykład jest prowadzony przez prawdziwego naukowca. W miarę naszych możliwości nadążamy za jego prezentacjami - uśmiecha się Oliwia Lisiewicz, uczennica klasy II d. - Myślę że to też zasługa naszego rozszerzonego programu nauczania w szkole.Oliwia chce studiować dziedziny, mocno związane z fizyką - automatykę i robotykę.Aleksandrę Szpajdę bardziej interesuje kinematyka. - Generalnie wszystko co w jakiś sposób związane jest z ruchem - uściśla dziewczyna z klasy II f.Obie z zaciekawieniem słuchały wykładu dr Sławomira Grzelaka z Wydziału Fizyki Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.Czują się jak na studiach- Spotkanie z naukowcem daje nam nowe możliwości, inną perspektywę i spojrzenie na fizykę. Dowiadujemy się też jak wyglądają prawdziwe zajęcia na studiach - ocenia Marcin Lebowski, kolega z klasy Oliwii.Zajęcia są organizowane wspólnie przez szkołę i UMK. Finansuje je urząd marszałkowski ze środków unijnych.- Nasza młodzież chętnie w nich uczestniczy. Garną się do nauki i nie mają problemów z przyswajaniem wiedzy - chwali swoich podopiecznych Tatiana Berdys, nauczycielka fizyki w II LO. - Sporo osób wybiera kształcenie w przedmiotach ścisłych. Widać że młodzież sama bierze odpowiedzialność za swoją naukę.Trochę promocji nie zaszkodziZ wykładów cieszą się też w UMK. - To dobra promocja dla uczelni i naszego wydziału - nie ukrywa Sławomir Grzelak. - Podziwiam to, że w Grudziądzu uczniowie są dobrze przygotowani i skoncentrowani. Bo mimo że wykłady dla młodzieży licealnej są nieco uproszczone, to bywa, że młodym trudno jest się na nich skupić.W ramach tego samego projektu zajęcia prowadzone są także w innych szkołach regionu, m.in. gimnazjach w Zbrachlinie, Dębowej Łące, Książkach i Wąbrzeźnie.