Uczniowie z "Dwójki" na XI Festiwalu Nauki w Lublinie

Podczas festiwalu można było uczestniczyć w wielu projektach realizowanych w lubelskich uczelniach. Nasza grupa brała udział w kilku zajęciach. Na początku ludzie nauki wprowadzili nas w pasjonujący świat fizyki. W tym roku obejrzeliśmy doświadczenia praktyczne z termodynamiki, drgań i fal, fizyki ciała stałego oraz z wykorzystania praw fizyki w zabawkach. Przedstawiane eksperymenty zaskakiwały efektami końcowymi, ale tym samym w bardzo przystępny sposób młody odbiorca mógł zrozumieć trudne zagadnienia fizyczne. Nie bez znaczenia był tutaj fakt udziału samych uczniów w przeprowadzanych doświadczeniach. Pokazy były prowadzone często w formie zabawy oraz z dużą dozą humoru.
Kolejnym punktem programu był udział w projekcie „Szkodliwe graffiti". Prowadząca go dr Teresa Szymura w przystępny sposób przedstawiła zagadnienie „Czy graffiti to sztuka, czy wandalizm?" Odpowiedź na postawione pytanie nie jest taka prosta. Dla niektórych malowanie na ścianach budynków jest ozdobą, dla innych wręcz przeciwnie. Dlatego taka forma wyrażania zdolności artystycznych jest dość kontrowersyjna. Poruszony temat miał skłonić młodych uczestników do refleksji. Na zakończenie projektu uczniowie mogli poznać nowoczesne laboratoria Politechniki Lubelskiej Wydziału Budownictwa i Architektury.
Udział młodzieży w tego rodzaju imprezach pozwala poznać projekty realizowane na lubelskich uczeniach wyższych oraz przybliża tajniki trudnej nauki, jaką niewątpliwie jest fizyka.
Końcowym punktem naszej wycieczki była projekcja filmu „Miasto 44", która wielu z nas zmusiła do refleksji na temat wydarzeń związanych z Powstaniem Warszawskim. Produkcja na pewno zachwyca dobrze dobraną muzyką oraz efektami specjalnymi. Film nie jest łatwy w odbiorze, ale na pewno pokazuje tamte czasy w nietypowy sposób.Małgorzata Kukiełka