Około godziny 2 w nocy policjanci patrolujący jeden z warszawskich parkingów zauważyli nietypowe zachowanie młodych mężczyzn siedzących w renault clio. Na widok funkcjonariuszy schylili głowy. Policjanci dość szybko domyślili się, że mężczyźni mają ważkie powody, żeby udawać przed policją, że ich nie ma.
Zobacz też:
W wynajmowanym mieszkaniu hodował 60 krzaków konopi
W trakcie interwencji okazało się, że renault został kilka dni wcześniej skradziony w powiecie wołomińskim, mężczyźni nie posiadają żadnych dokumentów samochodu, kierowca nie ma prawa jazdy, bo ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. 20-letni Kamil G. i 24-letni Paweł S. nie potrafili wyjaśnić, co robią w samochodzie ani skąd go mają. Rasowi włamywacze trafili do celi.
Podczas dalszych czynności policji mężczyźni przyznali się do kradzieży. Jak wyjaśnili uprowadzili samochód, bo nie chcieli chodzić piechotą podczas brzydkiej pogody. Dodatkowo 24-letni Paweł S. przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy oraz odpowie również za niestosowanie się do prawomocnego wyroku sądu. Mężczyźni usłyszli już zarzuty.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?