Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Chrobrego. Nie ma zgody na rozbiórkę

Redakcja
Koszt remontu budynku siedem razy przekroczy jego wartość.

Opuszczony budynek na rogu ulic Chrobrego i Kasztelańskiej niszczeje i straszy. Jeszcze nie tak dawno służył miejscowym stowarzyszeniom i organizacjom pozarządowym. Przez zły stan techniczny obiektu musiały one znaleźć sobie inne siedziby.– Co będzie z tym budynkiem – dopytuje pan Gerard ze Stargardu. – Tam się gromadzą miłośnicy tanichtrunków. Ten budynek wygląda jak jakieś straszydło. Ogrodzili go płotem i co dalej? Budynek nie zostanie rozebrany. Zajmie się nim Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Na razie został ogrodzony drewnianym płotem. Zrobiono też ekspertyzę. Zgodnie z nią, koszt remontu siedmiokrotnie przekroczy wartość budynku. Wstępnie oszacowano ją na 750 tysięcy złotych. Miasto niedawno przeniosło prawo własności do tego obiektu na STBS. W związku z tym, że nieruchomość jest warta powyżej 500 tys. zł musiała na to wyrazić zgodę rada miejska. Dwukrotne próby sprzedaży obiektu nie przyniosły rezultatu. Wojewódzki konserwator zabytków nie wyraził zgody na jego rozbiórkę, o co miasto na początku wnioskowało, bo budynek jest cenny pod względem kulturowym. Jest przykładem budownictwa czynszowego z przełomu XIX i XX w. W budynku mogą powstać mieszkania, może on być siedzibą stowarzyszeń. Jego przyszłość jeszcze nie jest sprecyzowana.– Spółka ma większe możliwości niż miasto pozyskiwania środków z zewnątrz na remont – komentuje Andrzej Korzeb, zastępca prezydenta Stargardu. – Budynek może być przeznaczony na cele społecznie użyteczne. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto