Chwile po północy funkcjonariusze interweniowali przy ul. Synów Pułku. Policjanci dostali wezwanie, że dobijający się do drzwi wejściowych na klatkę schodową mężczyzna wybił szybę w bloku. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce mężczyzna zaczął uciekać. 40-latek próbował też wyrzucić dwie reklamówki, w których znajdowały się używki, czyli blisko 0,5 kg marihuany i 50 gramów białego proszku. To jednak nie koniec w jednej z toreb była też waga elektroniczna i 850 złotych.
Najpewniej jeszcze dziś 40-letni Robert S. usłyszy zarzuty uszkodzenia mienia i posiadania znacznej ilości środków odurzających. Za ten czyny grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Wielka plantacja marihuany zlikwidowana na Mokotowie
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?