Każda niedziela jest handlowa
W poszukiwaniu miejsc, w których niedziela wolna od handu nie obowiązuje udaliśmy się na Bemowo. Okolice dzielnicowego ratusza to tereny, które w ostatnich latach zapełniają się blokami w szybkim tempie. Od półtora roku trwa tam budowa najkrótszego odcinka drugiej linii metra, który połączy Bemowo z Wolą i będzie pierwszą oficjalną podziemną stacją w tej dzielnicy.
Nowe osiedla powstają, gdzie tylko się da. Niektóre z nich, są przesadnie duże, a odległości między budynkami, nie zawsze pozwalają na poczucie prywatności we własnym mieszkaniu. Trzeba jednak oddać miejscowym deweloperom, że sporo miejsca pozostawiają na lokale usługowe. Na ulicy Pełczyńskiego jeszcze kilkanaście lat temu stały domy jednorodzinne i pojedyncze bloki. Agenci nieruchomości sprzedawali tam mieszkania, przekonując, że to spokojna okolica z rezerwatem żab, który gwarantuje, że wokół nie powstaną nowe osiedla.
Rzeczywistość napisała zupełnie inny scenariusz. W szaleństwie deweloperskim, pozostało jednak miejsce dla lokalnego biznesu, a mieszkańcy bardzo na tym skorzystali. Można odnieść wrażenie, że na tej ulicy niedziele niehandlowe nie obowiązują. Otwarty jest tam zakład fryzjerski, piekarnia, pralnia, sklepy spożywcze, kawiarnia czy nawet uznawana przez niektórych za najlepszą w mieście pączkarnia.
Zobaczcie, jak wygląda to miejsce:
Tuż obok znajduje się całodobowy hipermarket Tesco, który wkrótce zmieni właściciela, ale na razie w niedziele pozostaje zamknięty. Właśnie wtedy żniwa przeżywają okoliczne sklepy, a ich właściciele nie kryją, że w ich przypadku rządowy zakaz handlu to przepis pobudzający niedzielny utarg.
- Oby te przepisy obowiązywały jak najdłużej. Dla nas niedziele to najlepsze dni - słyszymy od właściciela jednego z punktów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?