Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica w Warszawie "wyłączona" z zakazu handlu w niedzielę. Otwarte jest wszystko - od fryzjera, po piekarnię

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Niedziele handlowe dzielą mieszkańców Warszawy. Debata nad tym, czy wszystkie sklepy powinny być otwarte w każdą niedzielę, toczy się nieprzerwanie od kilku miesięcy. Są jednak miejsca w stolicy, gdzie takich dylematów nie ma. Dlaczego? Bo wszystkie sklepy w każdą niedzielę są i tak otwarte. Dalsza część tekstu poniżej.

Każda niedziela jest handlowa

W poszukiwaniu miejsc, w których niedziela wolna od handu nie obowiązuje udaliśmy się na Bemowo. Okolice dzielnicowego ratusza to tereny, które w ostatnich latach zapełniają się blokami w szybkim tempie. Od półtora roku trwa tam budowa najkrótszego odcinka drugiej linii metra, który połączy Bemowo z Wolą i będzie pierwszą oficjalną podziemną stacją w tej dzielnicy.

Nowe osiedla powstają, gdzie tylko się da. Niektóre z nich, są przesadnie duże, a odległości między budynkami, nie zawsze pozwalają na poczucie prywatności we własnym mieszkaniu. Trzeba jednak oddać miejscowym deweloperom, że sporo miejsca pozostawiają na lokale usługowe. Na ulicy Pełczyńskiego jeszcze kilkanaście lat temu stały domy jednorodzinne i pojedyncze bloki. Agenci nieruchomości sprzedawali tam mieszkania, przekonując, że to spokojna okolica z rezerwatem żab, który gwarantuje, że wokół nie powstaną nowe osiedla.

Rzeczywistość napisała zupełnie inny scenariusz. W szaleństwie deweloperskim, pozostało jednak miejsce dla lokalnego biznesu, a mieszkańcy bardzo na tym skorzystali. Można odnieść wrażenie, że na tej ulicy niedziele niehandlowe nie obowiązują. Otwarty jest tam zakład fryzjerski, piekarnia, pralnia, sklepy spożywcze, kawiarnia czy nawet uznawana przez niektórych za najlepszą w mieście pączkarnia.

Zobaczcie, jak wygląda to miejsce:

Ulica w Warszawie "wyłączona" z zakazu handlu w niedzielę. O...

Tuż obok znajduje się całodobowy hipermarket Tesco, który wkrótce zmieni właściciela, ale na razie w niedziele pozostaje zamknięty. Właśnie wtedy żniwa przeżywają okoliczne sklepy, a ich właściciele nie kryją, że w ich przypadku rządowy zakaz handlu to przepis pobudzający niedzielny utarg.

- Oby te przepisy obowiązywały jak najdłużej. Dla nas niedziele to najlepsze dni - słyszymy od właściciela jednego z punktów.

Najgłębszy basen świata gotowy. Tak wygląda w środku. Na otw...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto