W notowaniu ogłoszonym w Londynie przed tygodniem eksperci edukacyjnego dodatku do dziennika "The Times" określili pozycję Uniwersytetu Łódzkiego jako "551-600". To wynik lepszy od poprzedniego. Przed rokiem UŁ dostał notę "601+", czyli zajmował miejsce w siódmej setce najlepszych uczelni świata. Łódź zaczyna rosnąć jako ośrodek akademicki.
Coraz gorzej za to mają się w rankingu najlepiej notowane dotąd polskie szkoły wyższe. Lider od lat - Uniwersytet Jagielloński - spadł z miejsca 302. (które zajmował w 2009 r.) na pozycję 304. Uniwersytet Warszawski stracił większą ilość oczek. W 2009 r. był na miejscu 349. Dziś plasuje się na pozycji 364. Podobnie jest z Politechniką Warszawską, która z przedziału 401-500 (2009 r.) spadła do przedziału 501-550. Inne polskie szkoły wyższe nie załapały się do pierwszej 600 najlepszych uczelni świata.
- Na świecie jest 17 036 szkół wyższych. Znalezienie się w gronie 600 najlepszych z nich samo w sobie jest sukcesem - komentuje Simona Bizzozero z biura prasowego twórców rankingu. Dodaje, że awans UŁ to zasługa przede wszystkim większej liczby cudzoziemców, którzy podjęli studia na łódzkiej uczelni.
- Awans to mocny dowód, że idziemy do przodu - cieszy się dr Rafał Majda, zastępca kanclerza Uniwersytetu Łódzkiego ds. rozwoju uczelni.
Według QS World University Rankings najlepszą uczelnią świata jest amerykański Harvard, który przeskoczył zeszłorocznego lidera - brytyjski uniwersytet w Cambridge. O sukcesie Harvardu zadecydowało ponad 5 tys. pracodawców z całego świata - najchętniej zatrudniliby jego absolwentów.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?