Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uratowane zabytki

Redakcja
Miejsce, które chce się zwiedzać - skansen w Sanoku.

Nie tak dawno pisaliśmy, narzekaliśmy i psioczyliśmy na niszczenie tej odrobiny zabytków, jaka jeszcze się ostała w Łomży. Może nie mają pomysłu, co z tym zrobić, może nie mają pieniędzy na to, a może po prostu nie czują takiej potrzeby... Któż to wie?
Twórca skansenu w Nowogrodzie wiedział, co chciał. Uratował dla nas i naszych potomków coś, co prawdopodobnie znikłoby bez śladu. W podobny sposób uratowano unikatową przeszłość i elementy kultury materialnej Bieszczad. W Sanoku również utworzono SKANSEN. I to jaki!
Z Czarnej pojechaliśmy z Kruszynką przez Lesko do Sanoka. Przy okazji w dawnej synagodze w Lesku (początek XVIII w.; ze względu na zdobnictwo pałacowo – kościelne szczytów budynek jest unikatem – jedyny w Polsce) kupiliśmy dwie akwarele z bieszczadzkimi cerkiewkami ( w synagodze obecnie znajduje się galeria sztuki oraz Muzeum Żydów Galicji). A tak przy okazji warto wejść na cmentarz żydowski, gdzie można znaleźć macewy z połowy XVI w., w tym rabinów wygnanych z Hiszpanii przez inkwizycję).
Później – już tylko zwiedzanie skansenu, a na zakończenie zwiedzania – wspaniały regionalny obiad w knajpie. Żarcie – palce lizać!
Zebrano tam (w skansenie) chaty (jak różne od tych w Nowogrodzie), uratowano unikatowe cerkwie drewniane, pełno tam świątków i kapliczek. Ale nie tylko: podjęto próbę rekonstrukcji rynku miasta. Są tam oryginalne szyldy, a nawet oryginalna tabliczka informująca o ubezpieczeniu budynku. Cztery godziny zwiedzania – i jeszcze mało. A ile ludzi!!!
Zapraszam do obejrzenia zdjęć – one chyba lepiej przemówią niż ja.
Manro
Ps. A jeśli niewypałem okaże się przebudowa „Krasnoj Płoszczadi" (Starego Rynku), to można zawsze z niego zrobić porządny parking strzeżony. Ruch będzie na pewno.
Ps2. W piątek w andrzejki usiłowałem zaparkować tam swój samochód. Cały środek placu kompletnie pusty, wszelkie obrzeża zapchane samochodami i tylko parking wewnętrzny prawie pusty, bo przed nim tablica: Wjazd dla samochodów dostawczych do 20 minut i STRAŻY MIEJSKIEJ (bez limitu). Wszystkie ulice wokół zapchane. Zabytkowe sukiennice zaczynają straszyć, a ludzi bardzo mało. 

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto